Formuła 1 opuściła już Europę i sezon dokończy w Azji i na terenie obu Ameryk. Ten etap rywalizacji otwiera weekend o GP Azerbejdżanu, który rozpoczęły piątkowe treningi. Mimo tego, że McLaren jest faworytem, to dzisiejsze sesje nie przebiegły do końca po myśli ekipy z Woking.