⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
F1 speedwaynews speedway
  • Formuła 1
    • Kalendarz Formuły 1
    • Składy zespołów Formuły 1 2025
  • MotoGP
    • Kalendarz MotoGP 2025
    • Tory MotoGP
  • Serie juniorskie
    • Formuła 2
    • Formuła 3
    • Formuła 4
    • Formuły regionalne
  • Serie juniorskie z Polakami
    • Wyniki
  • Kącik ciekawostek
    • Historia Formuły
    • Kariery
    • Polacy w Formule
    • Tory
  • Inne wyścigi
  • Wywiady
Zakończona
- Logo Kwalifikacje do GP Japonii F1 2025
05.04.2025 08:00
Zakończona
 Logo F1 GP Chin 2025
23.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do GP Chin F1 2025
22.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Sprint przed GP Chin 2025
22.03.2025 03:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do sprintu GP Chin F1 2025
21.03.2025 08:30
Strona główna » IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

Motorsport. IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

  • Inne wyścigi
11 sierpnia 2025 Ten artykuł przeczytasz w 18 minut

Igor Długosz

IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

Wbrew pozorom, czwarty tytuł Alexa Palou nie był nawet w czołówce najciekawszych wątków z IndyCar Grand Prix of Portland. Ostatni wyścig sezonu 2025 na torze "drogowym" dostarczył świetną walkę o zwycięstwo, koniec długiej passy bez wygranej oraz istnie krwiożerczy pojedynek.

Zdobywca pole position nie startuje z pole position

Problemy wytrzymałościowe w końcu dopadły Chevroleta. Aż trójka kierowców amerykańskiego producenta – Christian Lundgaard, Josef Newgarden i Santino Ferrucci – otrzymała kary przesunięcia na starcie o 6 pozycji za nadprogramowe wymiany jednostek napędowych. Duńczyk zminimalizował jednak swoje straty, gdyż ustanowił najszybszy czas w kwalifikacjach. Co za tym idzie, kara zrzuciła go na wciąż wysokie P7. W IndyCar taka pozycja startowa wciąż daje dobre szanse na zwycięstwo.

Mimo to, McLaren wciąż miał kierowcę na pole position. Pato O’Ward zwieńczył papajowy dublet w kwalifikacjach. Po raz kolejny w tym sezonie McLaren dowiózł dobry rezultat na torze, gdzie w przeszłości rozczarowywał. Pierwsze dwa rzędy startowe uzupełnili Felix Rosenqvist, Will Power i korzystający z malowania, które zazwyczaj widzimy na bolidzie Penske, David Malukas. Dużą niespodziankę sprawił Alex Palou, lecz była ona negatywna. Hiszpan wypadł poza tor w sesji Fast 6, a następnie został ukarany za spowodowanie żółtej flagi. Marsz po czwarty tytuł musiał zatem rozpocząć z niższej pozycji niż oczekiwaliśmy.

A rare mistake for Alex Palou in Portland qualifying. pic.twitter.com/sb3rGeoDpr

— INDYCAR on FOX (@IndyCarOnFOX) August 9, 2025

Mimo to, Chip Ganassi Racing i ich partnerzy techniczni z Meyer Shank Racing zaliczyli świetną czasówkę. Każdy z pięciu bolidów tych ekip zajął miejsce w czołowej dwunastce. Gdyby Scott McLaughlin i Santino Ferrucci byli odrobinę szybsi, to Team Penske oraz A.J. Foyt Racing również by osiągnęli ten wspaniały wyczyn. Imponujący był także Alexander Rossi, który po raz pierwszy od dawna zakwalifikował się w czołowej siódemce.

Do dużych rozczarowań należą natomiast kierowcy Andretti. Colton Herta i Kyle Kirkwood odpadli w „Q1” oraz wyjątkowo pokonał ich Marcus Ericcson. Podobnych słów można użyć wobec RLL, gdzie szokująco, najszybszy był Devlin DeFrancesco. Tabelę pierwszej grupy kwalifikacyjnej zamknęli dwaj kierowcy z wycieczkami poza tor w końcówce – Rinus VeeKay oraz Robert Shwartzman (którego incydent w ostatnim zakręcie skopiował później Palou).

IndyCar Portland GP 2025 – Wyniki kwalifikacji

IndyCar Portland GP 2025 - Wyniki kwalifikacji
Fot. Igor Długosz, Świat Motorsportu

„Demolition Derby” na starcie IndyCar Portland GP

Wybory opon na start Grand Prix of Portland były bardzo nietypowe. Zaledwie siedmiu kierowców wybrało mieszankę alternatywną, choć w kwalifikacjach dawała ona aż sekundę przewagi na okrążenie – co na tak krótkim torze jest ogromną deltą. Przy tak sporych różnicach w oponach, zawodnicy woleli zostawić sobie lepszą opcję na koniec wyścigu.

Zaledwie siedmiu kierowców rozpocznie #PortlandGP na oponach alternatywnych 😮. Z kolei aż czwórka zawodników otrzymała kary przesunięcia na starcie. Oto finałowa kolejność:

1️⃣ O'Ward 🔴
2️⃣ Rosenqvist 🔴
3️⃣ Power 🔴
4️⃣ Malukas ⚫
5️⃣ Palou ⚫
6️⃣ Rossi ⚫

[1/3]#IndyCar #IndyPL pic.twitter.com/n13qek5RRw

— Świat Motorsportu (@SMotorsportu) August 10, 2025

Jak na standardy Portland, start był wyjątkowo spokojny. Jedyną zmianą pozycji w Top 8 był Palou wyprzedzający Malukasa. Spokój nie potrwał jednak długo, gdyż pod koniec drugiego okrążenia Ferrucci obrócił się w finałowym zakręcie i zaliczył spory wypadek. Amerykanin ze znaczącym impetem wleciał w ścianę oddzielającą prostą startową od alei serwisowej. Podczas tej neutralizacji swoich mechaników odwiedzili wyłącznie kierowcy z końca stawki.

Ofiarami restartu byli Louis Foster oraz Rinus VeeKay. Brytyjczyk został obrócony w T2 przez Kyffina Simpsona, który wjechał w jego tył. Zamieszanie w pierwszej szykanie przyczyniło się następnie do identycznej kolizji VeeKay’a z Grahamem Rahalem. Zarówno bolid #18 jak i #45 przetrwały swoje wypadki, lecz żółta flaga i tak powróciła ze względu na odłamki samochodów leżące na torze. Natomiast Simpson (którego sędziowie cofnęli o 6 miejsc na starcie za rozbicie Rosenqvista w Lagunie Sece) został przerzucony na koniec stawki w ramach kolejnej kary.

Mimo ataku Rosenqvista, O’Ward utrzymał swoje prowadzenie na 11. okrążeniu. Udany restart zaliczył też jego partner zespołowy, który przebił się na piąte miejsce. Środek stawki dostarczał nam sporo wyprzedzania, z czego zdecydowanie najciekawszy był pojedynek Conora Daly’ego i Christiana Rasmussena. Duńczyk wypchnął swojego rywala na trawę w T6, po czym Amerykanin zrewanżował się kontaktem w szykanie 1-2. Emocje kompletnie wzięły górę nad tą dwójką, co zakończyło się potężną kraksą Daly’ego w zakręcie numer 10. Szokująco, sędziowie nie wydali kary za którykolwiek z tych trzech incydentów.

SCARY INCIDENT FOR CONOR DALY! 😳 pic.twitter.com/pgpgnMtqQ0

— NTT INDYCAR SERIES (@IndyCar) August 10, 2025

Koniec walki o tytuł

Podczas długiej neutralizacji prawie cała stawka zjechała do boksu – z wyjątkiem kierowców Penske oraz Alexa Palou. Podział strategii nie miał jednak żadnego znaczenia dla losów mistrzostwa. Chwilę po restarcie Pato O’Ward wrócił do alei serwisowej z usterką elektroniki. Drugi rok z rzędu walka o tytuł IndyCar zakończyła się przedwcześnie, w trakcie wyścigu, na skutek awarii mechanicznej jednego z pretendentów. I po raz drugi z rzędu beneficjentem tego był Alex Palou. Hiszpanowi pozostało wyłącznie dojechać do mety, aby zwieńczyć swoją mistrzowską kampanię. Jego meksykański rywal wrócił na tor, ale ze stratą dziesięciu okrążeń do reszty stawki.

Awaria O’Warda zakończyła szaleńczy etap tego wyścigu. Po raz pierwszy otrzymaliśmy długi okres zielonej flagi. Zdecydowanie najbardziej skorzystał na nim Will Power, który jechał pełnym tempem z pomocą opon miękkich. Kiedy reszta stawki walczyła o pozycje, Australijczyk cisnął jak tylko mógł w czystym powietrzu. Zeszłoroczny zwycięzca IndyCar Portland GP wykonał genialny stint i utrzymał prowadzenie mimo zjazdu do boksu pod zieloną flagą. Natomiast jego rywale – Palou, McLaughlin oraz Newgarden – opuścili aleję serwisową na skraju czołowej dziesiątki.

Liderem „głównej” strategii został natomiast Christian Lundgaard. Duńczyk wyprzedził Felixa Rosenqvista, po tym jak Jacob Abel przytrzymał Szweda. Na półmetku wyścigu kierowca McLarena miał 35 sekund straty do liderującego zawodnika Penske, lecz znajdował się w lepszej pozycji strategicznej. Lundgaard mógł dojechać do mety na jeszcze jednym pit stopie, a Australijczyk potrzebował dwóch wizyt w alei serwisowej. Kiedy Power odwiedził swoich mechaników, jego przewaga nad Lundgaardem spadła do czterech sekund. Ponadto, dysponował on gorszymi zestawami opon na końcówkę wyścigu – nowymi hardami, oraz używanymi softami. Dwójkę liderów zaczął też doganiać Palou. Hiszpan zostawił sobie 2 zestawy świeżych opon alternatywnych na drugą połowę IndyCar Portland GP.

Decydujące momenty

Aby uniknąć niefortunnej żółtej flagi, Lundgaard i Power wykonali swój finałowy pit stop najwcześniej jak tylko mogli, czyli na 30 okrążeń do mety. Palou nieco przedłużył swój przedostatni stint, aby dysponować minimalnie większą przewagą oponową w końcówce.

Na 83. okrążeniu walka o zwycięstwo rozpoczęła się na dobre. Przewaga Powera kompletnie wyparowała przez Marcusa Ericssona, który nie przepuszczał Australijczyka mimo, że był dublowany. Była to woda na młyn dla Palou. Hiszpan zaczął w jeszcze szybszym tempie doganiać liderów. Na 20 okrążeń do mety czołowa trójka razem podążała po torze.

Transmisje IndyCar w 2025 roku

Brudne powietrze było sporym wyzwaniem dla kierowców. Co za tym idzie, Palou nawet przez moment się nie zawahał, aby opóźnić hamowanie i zaatakować Lundgaarda w T7. Duńczyk i Hiszpan stoczyli świetny pojedynek na przeciwległej prostej, a kierowca McLarena wyszedł z niego zwycięsko. Następnie rzucił się w pogoń za Powerem. Pod presją zawodnik Penske agresywnie zdublował Ericssona. Po stracie okrążenia, Szwed nareszcie wycofał się z ingerowania w walkę o zwycięstwo, ustępując Lundgaardowi i Palou. Chwilę później ten sam los spotkał Simspona.

Inaczej zachował się Malukas. Z fotelem w Penske na szali, pół-Litwin zjechał z drogi kierowcy, którego najprawdopodobniej zastąpi w przyszłym sezonie. Następnie starał się – na tyle legalnie jak to możliwe – spowolnić Lundgaarda oraz Palou. Poskutkowało to kolejnym pojedynkiem tej dwójki oraz wyjazdem na trawę Hiszpana.

Dzięki temu, Power nareszcie mógł choć odrobinę odetchnąć. Mimo sporej presji, Australijczyk utrzymał prowadzenie i po raz drugi z rzędu wygrał Grand Prix of Portland. Jeżeli właśnie zobaczyliśmy ostatnie zwycięstwo Powera dla Team Penske (lub nawet ostatnie w jego karierze), to wybitnie się on pożegnał. Szalone tempo po finałowym restarcie było kluczem do jego triumfu. Lundgaard może sobie natomiast pluć w brodę. Gdyby karę silnikową wziął innego dnia, w Portland miałby dużo większą szansę na wygraną. Kierowca McLarena stracił za dużo czasu na odrabianiu pozycji, lecz wciąż zaprezentował się równie wspaniale, co jego zwycięski rywal.

Palou dołącza do panteonu legend

Mimo tej wspaniałej walki, światła reflektorów są teraz skupione na kierowcy, który zamknął podium. Choć miał już łatwą drogę do tytułu, Alex Palou wciąż chciał ją zakończyć zwycięstwem. Hiszpan pokazał wczoraj, dlaczego jest 4-krotnym mistrzem NTT IndyCar Series. Bardzo mądre podejście do ścigania, niemalże perfekcja za kółkiem oraz wybitna współpraca z zespołem, czynią z Palou jednego z najlepszych kierowców w historii IndyCar. O tym, że zdobędzie mistrzostwo wszyscy wiedzieliśmy już w kwietniu, jeszcze za nim przełamał się na owalach i wreszcie wygrał Indy 500. Mimo to, zwieńczenie tytułu na dwie rundy przed końcem sezonu w tak zaciętej serii, nadal jest zdumiewającą statystyką. Osiągnął on niewyobrażalną oraz kompletnie niespotykaną skalę dominacji w najbardziej wyrównanej erze w historii IndyCar. A to wszystko w wieku zaledwie 28 lat. Ciekawe, co jeszcze szykuje dla nas Alex Palou.

Koronacja mistrza przyćmiła trójkę znakomitych występów. Wczesny zjazd do boksu i bardzo dobre zarządzanie wyścigiem wynagrodziło Grahama Rahala oraz Calluma Ilotta finiszem w Top 6. Rozdzielił ich równie świetny Alexander Rossi. Zostawił on sobie na wyścig dodatkowy komplet opon alternatywnych, co było kluczowym elementem najlepszego wyścigu Amerykanina w 2025 roku. Top 10 zamknęli Scott McLaughlin, Marcus Armstrong, Felix Rosenqvist i Colton Herta. Gdyby nie incydent na 84. okrążeniu, na liście tej znajdowaliby się Scott Dixon oraz Josef Newgarden. Nowozelandczyk obrócił Amerykanina w zakręcie numer 2, a następnie naczelnemu pechowcowi z Team Penske zgasł silnik. Dixon otrzymał za ten incydent karę przejazdu przez aleję serwisową.

Przez słabe tempo i równie słabą strategię, David Malukas i Marcus Ericsson zajęli dopiero P19 oraz P22, mimo dobrych pozycji startowych. Pato O’Ward, który po raz kolejny musi przełknąć gorycz porażki wobec Alexa Palou, dotoczył się do mety na 25. miejscu, mimo bardzo dobrych szans na zwycięstwo.

To jeszcze nie koniec

Mistrza może już znamy, ale to nie jest żaden powód, aby przestać oglądać IndyCar. Sezon 2025 zakończą dwa sierpniowe wyścigi na owalach – Milwaukee Mile oraz Nashville Superspeedway. Wiceliderem klasyfikacji punktowej pozostaje O’Ward, lecz jego przewaga nad Dixonem spadła do 64-ech punktów. W zasięgu sezonowego podium znajdują się także Lundgaard i Kirkwood.

IndyCar Portland GP 2025 – Wyniki

IndyCar Portland GP 2025 - Wyniki
Fot. Igor Długosz, Świat Motorsportu

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • IndyCar

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

IndyCar Nashville: Domowe zwycięstwo na otarcie łez

Motorsport. IndyCar Nashville: Domowe zwycięstwo na otarcie łez

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
1 września 2025

To było idealne pożegnanie. Ostatni wyścig bardzo krótkiego sezonu 2025 NTT IndyCar Series zawierał wszystko, za co tę serię kochamy. Po bardzo chaotycznych 225-ciu okrążeniach Nashville Superspeedway, Josef Newgarden wreszcie wrócił na szczyt podium, na dodatek w swoim rodowitym mieście.

Alex, nic nie szkodzi spróbować

Alex, nic nie szkodzi spróbować

Igor Długosz

  • Formuła 1
29 sierpnia 2025

Poza walką Willa Powera i Davida Malukasa o fotel w Penske, tegoroczny "sezon ogórkowy" IndyCar nie jest zbyt ciekawy. Odejście mistrza może jednak wywrócić wszystko do góry nogami. Alex Palou jest łączony z ekipą Red Bulla w Formule 1. Pytanie tylko, czy ten transfer ma sens?

IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

Motorsport: IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
25 sierpnia 2025

Alex Palou po raz pierwszy w karierze dominował wyścig na owalu. Ale wtedy pojawił się on. Christian Rasmussen wykonał najlepsze 30 okrążeń swojej kariery, aby przebić się przez stawkę i odnieść swój inauguracyjny triumf w IndyCar.

IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

Motorsport. IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
11 sierpnia 2025

Wbrew pozorom, czwarty tytuł Alexa Palou nie był nawet w czołówce najciekawszych wątków z IndyCar Grand Prix of Portland. Ostatni wyścig sezonu 2025 na torze "drogowym" dostarczył świetną walkę o zwycięstwo, koniec długiej passy bez wygranej oraz istnie krwiożerczy pojedynek.

IndyCar Laguna Seca: Alex Palou z jedną dłonią i czterema palcami na tytule

Motorsport: IndyCar Laguna Seca: Alex Palou z jedną dłonią i czterema palcami na tytule

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
28 lipca 2025

Tegoroczna edycja Grand Prix of Monterey będzie pamiętana tylko i wyłącznie z jednego powodu. Był to wyścig, w którym Alex Palou tak naprawdę zapewnił sobie czwarty tytuł mistrzowski.

IndyCar Toronto: Strategiczny majstersztyk O’Warda

Motorsport: IndyCar Toronto: Strategiczny majstersztyk O’Warda

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
20 lipca 2025

Po rozczarowującym starcie 2025 roku, druga połowa sezonu IndyCar nie przestaje zaskakiwać. Chaotyczny wyścig na ulicach Toronto wygrał kierowca, który do tej pory na tym torze nigdy nawet nie zdobył finiszu w Top 7. Na podium dołączyli do niego równie niespodziewani kierowcy, których stratedzy spisali się równie wspaniale.

IndyCar Iowa: Komiczny pech Newgardena i komiczne szczęście Palou

Motorsport. IndyCar Iowa: Komiczny pech Newgardena i komiczne szczęście Palou

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
14 lipca 2025

Teoretycznie drugi wyścig IndyCar w Iowa miał więcej manewrów wyprzedzania od pierwszego. Tak jak w sobotę, nie mogliśmy narzekać na kompletną nudę. Końcowy etap wyścigu, który podyktował wyjazd samochodu bezpieczeństwa, pozostawia jednak gorzki niesmak.

IndyCar Iowa: O’Ward okradł Newgardena i Penske

Motorsport: IndyCar Iowa: O’Ward okradł Newgardena i Penske

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
13 lipca 2025

Angielskie sformułowanie "slow burner" idealnie określa pierwszy wyścig weekendu IndyCar w Iowa. Wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerowały dominację oraz brak wyprzedzania, a w rzeczywistości Synk 275 zakończyło się zaciętą walką o zwycięstwo do samej mety.

IndyCar Mid-Ohio: Palou wręczył Dixonowi prezent

Motorsport. IndyCar Mid-Ohio: Palou wręczył Dixonowi prezent

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
7 lipca 2025

Honda Indy 200 było dość standardowym wyścigiem IndyCar w 2025 roku. Po czym okazało się, że Alex Palou jednak jest człowiekiem.

IndyCar Road America: Paliwowe szaleństwo

IndyCar Road America: Paliwowe szaleństwo

Igor Długosz

  • Formuła 1
23 czerwca 2025

To był jeden z tych wyścigów, który nawet dla wieloletniego fana serii był trudny do zrozumienia. Wysoka ilość neutralizacji spowodowała istny chaos strategiczny w Xpel Grand Prix.

Patronat medialny

  • Speedway Równe

  • Speedway Club Žarnovica

  • German Speedway Masters

  • Baltic Speedway League

Formuła 1

MKierowcaZespółPkt.
1.Oscar PiastriMcLaren309
2.Lando NorrisMcLaren275
3.Max VerstappenRed Bull205
4.George RussellMercedes184
5.Charles LeclercFerrari151
6.Lewis HamiltonFerrari109
7.Andrea Kimi AntonelliMercedes64
8.Alexander AlbonWilliams64
9.Nico HulkenbergStake F1 Team37
10.Isack HadjarHaas37
11.Lance StrollAston Martin32
12.Fernando AlonsoAston Martin30
13.Esteban OconHaas28
14.Pierre GaslyAlpine20
15.Liam LawsonVisa Cash App RB20
16.Oliver BearmanHaas16
17.Carlos SainzWilliams16
18.Gabriel BortoletoStake F1 Team14
19.Yuki TsunodaRed Bull12
20.Franco ColapintoAlpine0
21.Jack DoohanAlpine0

Formuła 2

MKierowcaZespółPkt.
1.Richard VerschoorMP Motorsport114
2.Alex DunneRodin Motorsport90
3.Jak CrawfordDAMS Lucas Oil88
4.Leonardo FornaroliInvicta Racing86
5.Luke BrowningHitech TGR83
6.Arvid LindbladInvicta Racing79
7.Pepe MartiCampos Racing67
8.Sebastián MontoyaPrema Racing53
9.Victor MartinsART Grand Prix49
10.Dino BeganovicHitech TGR31
11.Roman StanekInvicta Racing23
12.Kush MainiDAMS Lucas Oil21
13.Gabriele MiniPrema Racing21
14.Joshua DürksenAIX Racing19
15.Oliver GoetheMP Motorsport12
16.Rafael VillagómezVan Amersfoort Racing10
17.Ritomo MiyataART Grand Prix6
18.Amaury CordeelTrident2
19.Sami MeguetounifTrident2
20.Cian ShieldsAIX Racing0
21.Max EstersonTrident0
22.John BennettVan Amersfoort Racing0

MotoGP

MKierowcaZespółPkt.
1.Marc MarquezDucati Lenovo Team307
2.Alex MarquezBK8 Gresini Racing MotoGP239
3.Francesco „Pecco” BagnaiaDucati Lenovo Team181
4.Franco MorbidelliPertamina Enduro VR46 Racing Team139
5.Fabio Di GiannantonioPertamina Enduro VR46 Racing Team136
6.Marco BezzecchiAprilia Racing121
7.Johann ZarcoCastrol Honda LCR101
8.Pedro AcostaRed Bull KTM Factory Racing98
9.Fermin AldeguerBK8 Gresini Racing MotoGP81
10.Maverick VinalesRed Bull KTM Tech369
11.Fabio QuartararoMonster Energy Yamaha MotoGP Team67
12.AI AguraTrackhouse MotoGP Team49
13.Brad BinderRed Bull KTM Factory Racing47
14.Raúl FernándezTrackhouse MotoGP Team44
15.Enea BastianiniRed Bull KTM Tech342
16.Luca MariniHonda HRC Castrol38
17.Alex RinsMonster Energy Yamaha MotoGP Team35
18.Jack MillerPrima Pramac Yamaha MotoGP33
19.Joan MirHonda HRC Castrol32
20.Takaaki NakagamiHonda HRC Test Team10
21.Lorenzo SavadoriAprilia Racing8
22.Augusto FernandezPrima Pramac Yamaha MotoGP6
23.Miguel OliveiraPrima Pramac Yamaha MotoGP6
24.Somkiat ChantraIDEMITSU Honda LCR1
25.Aleix EspargaroHonda HRC Test Team0
26.Jorge MartinAprilia Racing0

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: kontakt@speedwaynews.pl

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Galerie zdjęć

2025 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione