⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
F1 speedwaynews speedway
  • Formuła 1
    • Kalendarz Formuły 1
    • Składy zespołów Formuły 1 2025
  • MotoGP
    • Kalendarz MotoGP 2025
    • Tory MotoGP
  • Serie juniorskie
    • Formuła 2
    • Formuła 3
    • Formuła 4
    • Formuły regionalne
  • Serie juniorskie z Polakami
    • Wyniki
  • Kącik ciekawostek
    • Historia Formuły
    • Kariery
    • Polacy w Formule
    • Tory
  • Inne wyścigi
  • Wywiady
Zakończona
- Logo Kwalifikacje do GP Japonii F1 2025
05.04.2025 08:00
Zakończona
 Logo F1 GP Chin 2025
23.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do GP Chin F1 2025
22.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Sprint przed GP Chin 2025
22.03.2025 03:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do sprintu GP Chin F1 2025
21.03.2025 08:30
Strona główna » GP Bahrajnu: Nietykalny Piastri i zacięte boje za jego plecami | Podsumowanie

GP Bahrajnu: Nietykalny Piastri i zacięte boje za jego plecami | Podsumowanie

  • Formuła 1
13 kwietnia 2025 Ten artykuł przeczytasz w 15 minut

Adrian Drozdek

GP Bahrajnu: Nietykalny Piastri i zacięte boje za jego plecami | Podsumowanie

McLaren dopiął swego i wreszcie okiełznał tor Sakhir w Bahrajnie, na którym nie mógł wygrać przez ponad 20 lat. Oscar Piastri sięgnął po 4. wiktorię w swojej karierze, dominując przez cały wyścig. Mimo to nie było nudno, ponieważ za nim toczyło się wiele zaciętych pojedynków. Finalnie podium uzupełnili George Russell z Mercedesa i Lando Norris.

Bezkonkurencyjny Oscar Piastri

Australijczyk w pełni wykorzystał możliwości swojego samochodu. W sobotę wywalczył pole position, a w niedzielę dorzucił zwycięstwo w GP Bahrajnu. Pewna i bezbłędna jazda przyniosły Oscarowi Piastriemu czwarty triumf w F1. 24-latek stał się pierwszym w tym roku podwójnym zwycięzcą, ponieważ wcześniej wygrywał również w Chinach. Patrząc na to, że dotychczasowy lider klasyfikacji generalnej był dopiero czwarty, to w związku z tym udało się odrobić 10 punktów i zredukować stratę do 3 „oczek”.

OSCAR SECURES OUR FIRST-EVER VICTORY IN BAHRAIN! 🏆#McLaren | #BahrainGP 🇧🇭 pic.twitter.com/4mJLBIgHej

— McLaren (@McLarenF1) April 13, 2025

Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Przez większość weekendu o GP Bahrajnu zastanawiano się, jak potoczy się walka Norrisa i Verstappena, których dzielił punkt. Tymczasem pogodził ich Piastri, który wykonał swoją robotę i przez większość wyścigu ani przez moment nie był zagrożony utratą prowadzenia. Zwycięstwo z ponad 15 sekundami przewagi i to mimo neutralizacji w trakcie zawodów, to absolutna dominacja. Właściwie, gdyby nie odległe 6. pole startowe Norrisa i jego błąd ze zbyt szybkim ruszeniem, to McLaren nie miałby stresu ani przez moment. Mimo wszystko Brytyjczyk i tak ograniczył straty, dowożąc 3. miejsce.

Rewind ⏪

Here's a view of Lando on the starting grid 👀#F1 #BahrainGP pic.twitter.com/nWyCPOTBbv

— Formula 1 (@F1) April 13, 2025

Mercedes i Ferrari kombinowali w trakcie GP Bahrajnu

Trzeba oddać ekipom z Brackley i Maranello, że przynajmniej próbowały czegoś innego. W przypadku Mercedesa były to miękkie opony dla George’a Russella na ostatni stint, które miały pomóc mu wywrzeć presję na Oscarze Piastri. Finalnie stało się inaczej. Zespół sporo robił, aby zaskoczyć rywali, jadąc w tłoku z Andreą Kimim Antonellim. Jednakże w przypadku Włocha przekombinowali i zdaje się, że niepotrzebnie ściągali go do alei serwisowej podczas neutralizacji na 3. pit stop. Chociaż też 18-latek nie jest bez winy, ponieważ zaszkodził swoim oponom w walce z Williamsami, przestrzelając kilka zakrętów i blokując koła. Tym razem widać było, że Russell faktycznie jest nowym liderem Srebrnych Strzał, a jego młodszy zespołowy kolega (11. miejsce) ma jeszcze dużo nauki.

W przypadku Ferrari zobaczyliśmy agresję, która finalnie opłaciła się. Zaryzykowali ze startem na pośrednich oponach, gdy większość wybrała miękkie opony. Z Lewisem Hamiltonem udało im się mimo początkowych trudności awansować z 9. na 5. miejsce. Za to Charles Leclerc przez większość dystansu był w grze o podium. Niewiele do niego zabrakło i też Monakijczykowi należą się słowa uznania za zaciekłą walkę ze znacznie szybszym Norrisem. Na pewnym etapie po zmianie strategii na minimum 2 pit stopy było widać, że 27-latek poczuł tempo w swoim bolidzie SF-25. W środkowej fazie zabrakło mu jednak zdecydowania, aby chociaż ograć Russella na świeższych oponach i wyrobić sobie jeszcze lepszą pozycję. Mimo wszystko 4. i 5. miejsce dla Ferrari oraz nie tak duża strata do podium pozwalają pozytywnie zapatrywać się na kolejne rundy.

McLaren znów solidnie zapunktował

Ekipa z Woking ponownie pokazała, że dysponuje najlepszą maszyną w stawce. Oscar Piastri dość pewnie dowiózł zwycięstwo i zdobył 25 punktów, a jeszcze 15 za 3. miejsce dorzucił Lando Norris. Suma summarum McLaren wyjechał w Bahrajnu z 40 punktami i jeszcze bardziej oddalił się od swoich rywali w klasyfikacji konstruktorów. Drugą najlepszą ekipą było Ferrari ze zdobyczą 22 punktów, a trzecią Mercedes z 18 za 2. miejsce Russella. To tylko pokazuje, że „papaya army” ma swój złoty czas. Zwłaszcza że niewiele brakowało im do dubletu, ponieważ Norris do ostatniego okrążenia walczył o 2. lokatę.

LAP 56/57

BATTLE FOR P2 ⚔️

Norris is now all over Russell's rear wing 😮#F1 #BahrainGP pic.twitter.com/WaXbXF126o

— Formula 1 (@F1) April 13, 2025

Gasly i Ocon świetnie rozegrali GP Bahrajnu

Już kwalifikacje i pozycje nr 5 oraz 11 pokazały, że Alpine dysponuje niezłym tempem na torze Sakhir. Finalnie na pozycjach startowych nieco zyskali, ponieważ po cofnięciu Antonellego, Gasly wskoczył na 4. pozycję. Po starcie Francuz i Jack Doohan utrzymywali się w grze, realizując swoje założenia. Po serii dwóch pit stopów utrzymywali 5. i 9. lokatę. Ostatecznie dowieźli 7. i 15. miejsce. Na ich niekorzyść zagrała neutralizacja z 32. okrążenia, ponieważ kilka okrążeń wcześniej zaliczyli podwójny pit stop i mieli dobre pozycje do ataku. Niestety przez to, że inni skorzystali na wyjeździe samochodu bezpieczeństwa, ich początkowy atut stracił na znaczeniu. Mimo wszystko do ostatniego kółka Gasly walczył z Verstappenem o 6. miejsce, co jest pozytywne. Niestety pierwsze punkty Doohana przepadły 10 okrążeń przed metą, gdy jego opony poddały się i zaczął tracić pozycje.

Obok Gasly’ego pozytywnie zaskoczył przede wszystkim Esteban Ocon. Kierowca Haasa ruszał z odległego 14. pola, ale po niezłym starcie dbał o swoje pośrednie opony. To opłaciło się, ponieważ potrafił utrzymywać niezłe czasy okrążeń przez długi czas i nieoczekiwanie włączył się do walki aż o 7. miejsce. Finalnie dojechał na 8. miejscu i wywalczył 4 punkty. Dodatkowo Haas mógł świętować podwójnie, ponieważ Oliver Bearman był dziesiąty. Brytyjczyk miał świetny start, kiedy z ostatniego pola awansował od razu o 4 pozycje. Później dobre tempo, zarządzanie oponami i strategia znów przyniosły mu punktowane miejsce. Po drodze musiał pokonać jeszcze Antonellego w szybszym Mercedesie, co też zasługuje na uznanie.

Red Bull, Williams i Racing Bulls rozczarowały najbardziej

Max Verstappen i Yuki Tsunoda awansowali do Q3 w kwalifikacjach, ale tam nie odegrali pierwszoplanowych ról. Obaj zawodnicy mieli powody do narzekania. Przed wyścigiem Red Bull wymienił hamulce w samochodzie 4-krotnego mistrza świata, ale i to niewiele pomogło. W samych zawodach problem wracał i był taki moment, kiedy po pit stopach Holender spadł na koniec stawki. Ostatecznie, podobnie jak w Chinach, jego RB21 odżył w ostatniej fazie wyścigu i dzięki pozostaniu na torze – pomimo neutralizacji – wrócił do walki. Długo wydawało się, że 7. i 10. lokata to maksimum dla Czerwonych Byków. Jednakże najpierw Tsunoda awansował na 9. miejsce, a na ostatnim kółku Verstappen ograł Gasly’ego. Straty obu kierowców Red Bulla były dość wyraźne i widać, że mimo odwrócenia losów w GP Japonii, ich samochód nadal nie pozwala walczyć o zwycięstwa.

LAP 47/57

It's all over for Carlos Sainz ❌

Damage to his sidepod picked up in his contact with Tsunoda has forced Williams to retire the car #F1 #BahrainGP pic.twitter.com/WhLXszzv2w

— Formula 1 (@F1) April 13, 2025

Swoje okazje zmarnowały dziś Williams i Racing Bulls. Sam początek był niezły dla tych pierwszych, ponieważ Carlos Sainz nawet był blisko Pierre’a Gasly’ego. Z czasem pojawiło się jednak sporo problemów, a i decyzje o wcześniejszych zjazdach były nietrafione. Niedługo później Hiszpan się pogubił. Natomiast wracający do gry Alexander Albon nie potrafił znaleźć sposobu na Olivera Bearmana i Andreę Kimiego Antonellego. Po raz pierwszy w tym sezonie ekipa z Grove wyjeżdża bez punktów. Obok nich spory zawód może czuć też Racing Bulls. Hadjar nie wykorzystał szansy na awans do Q3 w kwalifikacjach, a potem pogubił się w wyścigu. Jeszcze gorzej było z Lawsonem, który łapał też dużo kar. Ewidentnie wychowankowie akademii Czerwonych Byków nie radzili sobie i trudno szukać usprawiedliwień.

Oczywiście w Sauberze i Astonie Martinie też nie było dużych powodów do radości. Jednakże 13. miejsce Hulkenberga w tak zaciętej walce można uznać za pewien sukces. Niestety Bortoleto nie był w stanie iść w ślady Niemca podczas GP Bahrajnu. Natomiast Alonso i Stroll byli początkowo nie tak daleko od walki, ale „im dalej w las, tym gorzej”.

Klasyfikacje generalne po GP Bahrajnu: Norris zachował prowadzenie, McLaren powiększył przewagę

Lando Norris z McLarena utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Jednakże na drugie miejsce awansował jego zespołowy kolega Oscar Piastri, który zbliżył się do niego na 3 punkty. Na trzecie miejsce spadł Max Verstappen z Red Bulla, dla którego GP Bahrajnu było dość trudnym wyścigiem. Niewiele do Top 3 traci George Russell z Mercedesa, który wyłączając GP Japonii, nie schodzi z podium w tym sezonie.

W klasyfikacji konstruktorów McLaren powiększył przewagę nad 2. Mercedesem i 3. Red Bullem. Część strat do czołówki udało się zniwelować Ferrari, ale wciąż są oni dość daleko. Pełne tabele znajdziecie tutaj.

Następna runda: GP Arabii Saudyjskiej

Już za niespełna tydzień, 18-20 kwietnia, zakończymy tzw. „triple-header”. Jego zwieńczeniem będzie GP Arabii Saudyjskiej na ulicznym torze w Dżuddzie. Rywalizacja zapowiada się emocjonująco, chociaż i tym razem faworytami są kierowcy McLarena. Oscar Piastri i Lando Norris mogą jednak liczyć na opór ze strony Mercedesa, Ferrari i Red Bulla. W tych zespołach zawsze może coś zaskoczyć i wówczas ekipa z Woking będzie miała trudniejsze zadanie.

Kalendarz F1 2025

Wyniki wyścigu o GP Bahrajnu F1 2025

RACE CLASSIFICATION (LAP 57/57)

The full finishing order 👇#F1 #BahrainGP pic.twitter.com/vcFw0nEzxt

— Formula 1 (@F1) April 13, 2025

Aktualizacja, 23:14: Nico Hulkenberg został zdyskwalifikowany z wyników GP Bahrajnu. W przypadku bolidu Niemca dopatrzono się pewnych niedopilnowań w dokumentacji. Natomiast George Russell zachował 2. miejsce pomimo użycia DRS w momencie, kiedy to nie powinien tego robić. Uwzględniono awarię w jego Mercedesie. Za to z ciekawych informacji mamy, że Carlos Sainz odbył jednak swoją karę czasową i nie będzie cofnięty o 3 pozycje do kolejnego GP.

Zdjęcie: McLaren F1 Team

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • F1
  • F1 2025
  • McLaren
  • Oscar Piastri

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Kwalifikacje GP Hiszpanii: McLaren nie oddaje pola

Kwalifikacje GP Hiszpanii: McLaren nie oddaje pola

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
31 maja 2025

Kwalifikacje przed GP Hiszpanii były kolejnymi udanymi dla McLarena. Z pierwszego pola ruszy Oscar Piastri przed Lando Norrisem i Maxem Verstappenem.

Treningi GP Hiszpanii: duet z Woking najszybszy | Podsumowanie

Treningi GP Hiszpanii: duet z Woking najszybszy | Podsumowanie

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
30 maja 2025

Piątkowe treningi do GP Hiszpanii należały do obu kierowców McLarena. Czasowo najlepszy w pierwszym treningu był Lando Norris, a w drugim Oscar Piastri. Blisko duetu w papajowych bolidach był Max Verstappen.

Red Bull Racing w Polsce. Wizyty mistrzów świata

Red Bull Racing w Polsce. Wizyty mistrzów świata

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
30 maja 2025

Red Bull Racing na przestrzeni lat pojawiał się w Polsce przy okazji ciekawych wydarzeń motorsportowych. Dziś przypomnimy je, w tym ubiegłoroczne Red Bull Speed Ways we Wrocławiu.

Wybory przesądzone? Mohammed Ben Sulayem posprzątał w FIA

Wybory przesądzone? Mohammed Ben Sulayem posprzątał w FIA

Wiktoria Żupińska

  • Formuła 1
29 maja 2025

Prezydent FIA chce znowu startować na stanowisko. Otrzymał ogromne wsparcie od sojuszników. Mohammed Ben Sulayem twierdzi, że federacja zarabia za mało.

Jenson Button sugeruje zmiany w kontraktach kierowców

Jenson Button sugeruje zmiany w kontraktach kierowców

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
29 maja 2025

Jenson Button podczas rozmowy w Sky Sports F1 odniósł się do decyzji Alpine, które po 6 wyścigach sezonu zdecydowało się oddać fotel kierowcy wyścigowego Franco Colapinto na miejsce Jacka Doohana. Zdaniem Brytyjczyka kontrakty kierowców w tej materii powinny ulec zmianie.

Wakacje czy kariera – Newey miał duży ból głowy

Wakacje czy kariera – Newey miał duży ból głowy

Adrian Drozdek

  • Formuła 1
29 maja 2025

Najbardziej utytułowany inżynier w F1 przyznał otwarcie, że po zakończeniu współpracy z Red Bullem nie miał pojęcia, co będzie robił. Adrian Newey rozważał przejście na spokojną emeryturę i poświęcenie się swojej rodzinie, ale też wciąż czuł głód rywalizacji.

Brundle: posłużyli jako kozły ofiarne

Brundle: posłużyli jako kozły ofiarne

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
28 maja 2025

Martin Brundle, były kierowca Formuły 1, a obecnie jej komentator w Sky Sports, przedstawił na chłodno swoją perspektywę odnośnie wydarzeń z minionego GP Monako.

Kolejny kraj dołącza do afrykańskiego wyścigu o F1

Kolejny kraj dołącza do afrykańskiego wyścigu o F1

Adrian Drozdek

  • Formuła 1
28 maja 2025

Od dłuższego czasu mówi się o kandydaturach Republiki Południowej Afryki i Rwandy. Teraz do nich zdaje się dołączać Maroko, dla którego byłby to powrót do kalendarza po co najmniej 70 latach.

Binotto: oni mogą ponownie dominować

Binotto: oni mogą ponownie dominować

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
28 maja 2025

Mattia Binotto jest zdania, że zespół fabryczny Audi będzie dobrze przygotowany do sezonu 2026 pod kątem jednostki napędowej. Zaznacza jednak, że inna ekipa może mieć na tej płaszczyźnie przewagę nad resztą stawki.

Wheatley przyznaje: to wymaga analizy i przemyśleń

Wheatley przyznaje: to wymaga analizy i przemyśleń

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
27 maja 2025

Minione GP Monako mimo dwóch obowiązkowych postojów w boksie nie dostarczyło wielu emocji, za to pojawiły się kontrowersje. Wśród nich była kara nałożona na George'a Russella po ścięciu przez niego Szykany Nouvelle. Odniósł się do tego m.in. Jonathan Wheatley, szef zespołu Sauber.

Patronat medialny

  • Speedway Równe

  • Speedway Club Žarnovica

  • German Speedway Masters

  • Baltic Speedway League

Formuła 1

MKierowcaZespółPkt.
1.Oscar PiastriMcLaren161
2.Lando NorrisMcLaren158
3.Max VerstappenRed Bull136
4.George RussellMercedes99
5.Charles LeclercFerrari79
6.Lewis HamiltonFerrari63
7.Andrea Kimi AntonelliMercedes48
8.Alexander AlbonWilliams42
9.Esteban OconHaas20
10.Isack HadjarVisa Cash App RB15
11.Lance StrollAston Martin14
12.Carlos SainzWilliams12
13.Yuki TsunodaRed Bull10
14.Pierre GaslyAlpine7
15.Nico HulkenbergStake F1 Team6
16.Oliver BearmanHaas6
17.Liam LawsonVisa Cash App RB0
18.Fernando AlonsoAston Martin0
19.Jack DoohanAlpine0
20.Franco ColapintoAlpine0
21.Gabriel BortoletoStake F1 Team0

Formuła 2

MKierowcaZespółPkt.
1.Luke BrowningHitech TGR70
2.Alex DunneRodin Motorsport67
3.Leonardo FornaroliInvicta Racing64
4.Richard VerschoorMP Motorsport59
5.Jak CrawfordDAMS Lucas Oil56
6.Arvid LinbladCampos Racing51
7.Pepe MartiCampos Racing41
8.Victor MartinsART Grand Prix33
9.Dino BeganovicHitech TGR29
10.Gabriele MiniPrema Racing20
11.Sebastián MontoyaPrema Racing18
12.Kush MainiDAMS Lucas Oil15
13.Oliver GoetheMP Motorsport12
14.Roman StanekInvicta Racing12
15.Joshua DürksenAIX Racing11
16.Rafael VillagómezVan Amersfoort Racing4
17.Ritomo MiyataART Grand Prix3
18.Amaury CordeelTrident2
19.Sami MeguetounifTrident1
20.Cian ShieldsAIX Racing0
21.John BennettVan Amersfoort Racing0
22.Max EstersonTrident0

MotoGP

MKierowcaZespółPkt.
1.Marc MarquezDucati Lenovo Team196
2.Alex MarquezBK8 Gresini Racing MotoGP172
3.Francesco „Pecco” BagnaiaDucati Lenovo Team124
4.Franco MorbidelliPertamina Enduro VR46 Racing Team98
5.Johann ZarcoCastrol HRC Honda97
6.Fabio Di GiannantonioPertamina Enduro VR46 Racing Team88
7.Marco BezzecchiAprilia Racing69
8.Fabio QuartararoMonster Energy Yamaha MotoGP Team59
9.Pedro AcostaRed Bull KTM Factory Racing58
10.Fermin AldeguerBK8 Gresini Racing MotoGP56
11.Maverick VinalesRed Bull KTM Tech345
12.AI AguraTrackhouse MotoGP Team38
13.Luca MariniHonda HRC Castrol38
14.Brad BinderRed Bull KTM Factory Racing34
15.Enea BastianiniRed Bull KTM Tech331
16.Jack MillerPrima Pramac Yamaha MotoGP29
17.Alex RinsMonster Energy Yamaha MotoGP Team26
18.Raúl FernándezTrackhouse MotoGP Team19
19.Joan MirHonda HRC Castrol18
20.Takaaki NakagamiHonda HRC Test Team10
21.Lorenzo SavadoriAprilia Racing8
22.Augusto FernandezPrima Pramac Yamaha MotoGP3
23.Miguel OliveiraPrima Pramac Yamaha MotoGP2
24.Somkiat ChantraIDEMITSU Honda LCR0
25.Aleix EspargaroHonda HRC Test Team0
26.Jorge MartinAprilia Racing0

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: kontakt@speedwaynews.pl

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Galerie zdjęć

2025 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione