⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
F1 speedwaynews speedway
  • Formuła 1
    • Kalendarz Formuły 1
    • Składy zespołów Formuły 1 2025
  • MotoGP
    • Kalendarz MotoGP 2025
    • Tory MotoGP
  • Serie juniorskie
    • Formuła 2
    • Formuła 3
    • Formuła 4
    • Formuły regionalne
  • Serie juniorskie z Polakami
    • Wyniki
  • Kącik ciekawostek
    • Historia Formuły
    • Kariery
    • Polacy w Formule
    • Tory
  • Inne wyścigi
  • Wywiady
Zakończona
- Logo Kwalifikacje do GP Japonii F1 2025
05.04.2025 08:00
Zakończona
 Logo F1 GP Chin 2025
23.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do GP Chin F1 2025
22.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Sprint przed GP Chin 2025
22.03.2025 03:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do sprintu GP Chin F1 2025
21.03.2025 08:30
Strona główna » IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

Motorsport: IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

  • Inne wyścigi
25 sierpnia 2025 Ten artykuł przeczytasz w 14 minut

Igor Długosz

IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

Alex Palou po raz pierwszy w karierze dominował wyścig na owalu. Ale wtedy pojawił się on. Christian Rasmussen wykonał najlepsze 30 okrążeń swojej kariery, aby przebić się przez stawkę i odnieść swój inauguracyjny triumf w IndyCar.

O włos od nowego zdobywcy pole position

Alex Palou faktycznie nauczył się owali. Na torze, który w przeszłości sprawiałby mu największe problemy, 4-krotny mistrz IndyCar zdobył fenomenalne pole position. David Malukas jechał perfekcyjnie, na absolutnym limicie przyczepności, a mimo to, Hiszpan wciąż go pokonał. Niewiele wolniejszy od nich był Pato O’Ward. Co za tym idzie, czołowe 3 pozycje startowe Snap-On 250 zdobyli ci sami kierowcy, którzy zakończyli tegoroczne Indianapolis 500 na podium.

Scott Dixon zakwalifikował się piąty, lecz Nowozelandczyk został przesunięty o 9 miejsc na starcie za wymianę silnika. Dokładnie tę samą karę otrzymali Kyffin Simpson i Louis Foster. Co za tym idzie, czołową piątkę zamknęli Scott McLaughlin oraz Will Power. Gdyby nie Kyle Kirkwood, wszyscy trzej kierowcy Team Penske startowaliby razem. Obok siebie, na tyłach Top 10, znaleźli się natomiast Conor Daly oraz Christian Rasmussen – dwaj kierowcy, którzy prezentują fenomenalne osiągi na krótkich owalach, a w poprzednim wyścigu rozpoczął się ich burzliwy konflikt. Istny przepis na emocje lub ewentualnie katastrofę.

Tak jak przez cały sezon, Christian Lundgaard wciąż rozczarowuje na owalach. W Milwaukee zakwalifikował się dopiero siedemnasty, tuż przed swoim młodszym partnerem zespołowym, Nolanem Sieglem. Do sporych rozczarowań soboty należą również Robert Shwartzman, Santino Ferrucci i Callum Ilott. Nie licząc ukaranych zawodników, ostatnie miejsca zajęli jednak Colton Herta oraz Felix Rosenqvist. Kalifornijczyk ledwo uratował się przed piruetem w kwalifikacjach, a Szwed rozbił swój samochód.

IndyCar Milwaukee Mile 2025 – Wyniki kwalifikacji

https://twitter.com/SMotorsportu/status/1959337273746694270

Incydenty na otwarcie

Start wyścigu był istnie tragiczny dla McLarena. Pato O’Ward stracił 3 pozycje, a Nolan Siegel rozbił się na wyjściu z finałowego zakrętu. Pierwsze okrążenie zakończyła zatem żółta flaga. Choć ścigaliśmy się przez zaledwie 25 sekund, Conor Daly i tak zdążył awansować z P8 na P4, a Herta z P24 na P17. Restart był jeszcze krótszy. Sędziowie pospieszyli się z aktywacją FCY, kiedy zobaczyli, że Graham Rahal obraca się w drugim zakręcie. Amerykanin zdołał jednak utrzymać samochód na torze, więc ta neutralizacja była zupełnie niepotrzebna.

Na 16. okrążeniu rzeczywiście rozpoczęliśmy ściganie. David Malukas od razu odjechał Alexa Palou od zewnętrznej i objął prowadzenie. Do czołowej dziesiątki awansował natomiast Rinus VeeKay, kosztem Christiana Rasmussena. Świetnie przebijał się też Christian Lundgaard, czego zazwyczaj nie możemy powiedzieć na owalach.

Malukas wybudował sobie spore prowadzenie w czystym powietrzu. Na 35. okrążeniu kierowca A.J. Foyt Racing zaczął jednak dublować zawodników z końca stawki. Cała jego ciężka praca poszła wówczas na marne. Samochód #14 zupełnie nie radził sobie z brudnym powietrzem, przez co status lidera odzyskał Palou. Tymczasem w środku stawki Power przejął P5 z rąk O’Warda.

Spokojny (nie licząc początkowych neutralizacji) pierwszy stint dobiegł do końca na około 1/5 dystansu. Większość zawodników odwiedziła aleję serwisową pomiędzy 55 a 60 okrążeniem. Kilka kółek przed tym aleję serwisową odwiedził jednak Alexander Rossi. Kierowca ECR przypomniał wtedy wszystkim jak mocny jest „undercut” w Milwaukee. Wczesnym pit stopem Rossi awansował z P10 na P4, a Lundgaard z P12 na P7. McLaughlin przeskoczył natomiast Malukasa.

To była kwestia czasu

Podczas długiego okresu zielonej flagi stawka bardzo się rozjechała. W międzyczasie na zewnętrznej linii wyścigowej gromadziła się jednak ogromna ilość tzw. „marbles”. Pozostało tylko czekać, aż resztki gumy zgarną któregoś kierowcę. Tym kierowcą był zwycięzca ostatniego wyścigu. Will Power uderzył ścianę podczas dublowania Kyffina Simpsona, a następnie obrócił się przez uszkodzone zawieszenie. W tym samym momencie istny dramat spotkał Davida Malukasa. Mechanik nie mógł odkręcić jego prawej przedniej opony. Pół-Litwin opuścił aleję serwisową tuż za Alexem Palou… lecz był już w tamtym momencie zdublowany. Power wywołał neutralizację pod koniec drugiej sekwencji pit stopów. Wówczas alei serwisowej nie zdążyli odwiedzić wyłącznie Dixon, Armstrong, DeFrancesco, Rosenqvist, Rahal i Abel. Wykonując swoje pit stopy podczas FCY, spadli na szary koniec stawki.

Na niecałym półmetku wyścigu powróciła zielona flaga. Bohaterem tego restartu był Josef Newgarden, który w przeciągu jednego okrążenia objechał od zewnętrznej Coltona Hertę, Alexa Rossiego i Christiana Lundgaarda. Zmotywowany kierowca Penske następnie zaatakował Pato O’Warda. Po fenomenalnym restarcie Newgarden zajmował trzecią pozycję i rzucił się w pościg za partnerem zespołowym.

Gdzie oglądać IndyCar w 2025 roku?

Wkrótce z wyścigiem pożegnał się Callum Ilott. Brytyjczyk doznał awarii silnika i choć wrócił do alei serwisowej, sędziowie wywiesili żółtą flagę, aby w razie czego posprzątać rozlany przez bolid Premy olej. Na 146. okrążeniu prawie każdy kierowca skorzystał z neutralizacji, aby wykonać swój wczesny, trzeci pit stop. Wyjątkiem był Marcus Armstrong. Nowozelandczyk objął dzięki temu prowadzenie, ale było ono bardzo tymczasowe. Ze starymi oponami nie miał żadnych szans utrzymać swojej pozycji. W przeciągu zaledwie jednego okrążenia wypadł z czołowej dziesiątki.

Chwilę później wydarzyło się to, na co wszyscy czekaliśmy. Conor Daly i Christian Rasmussen wznowili swój pojedynek. Duńczyk nie potrafił jednak utrzymać tempa w brudnym powietrzu Amerykanina.

Legendarny sprint do mety IndyCar Milwaukee Mile 2025

Rossi rozpoczął pierwsze pit stopy tego wyścigu, a także finałowe. Kierowca ECR zjechał do boksu bardzo wcześnie, na 59. okrążeń do mety. Swoim ruchem zmusił całą resztę stawki, aby również odwiedzili mechaników. Ed Carpenter Racing zastosowało tę samą strategię wobec swojego drugiego kierowcy, dzięki czemu Rasmussen awansował na P7. Wolny pit stop zrzucił natomiast Daly’ego na skraj czołowej dziesiątki.

Kiedy już się wydawało, że końcówka tego wyścigu będzie bardzo nudna, nad torem Milwaukee Mile przeszła drobna chmura deszczowa. Lekka mżawka chwilowo przerwała wyścig. 35 okrążeń przed metą kierowcy skorzystali z tej neutralizacji, aby zmienić opony. Na ten pomysł nie wpadli jednak liderzy. Palou, McLaughlin oraz Newgarden utrzymali swoje pozycje kosztem przejścia na złą strategię.

Różnica w osiągach pomiędzy kierowcami na starych i nowych oponach była widoczna gołym okiem. Alexander Rossi i Pato O’Ward bardzo szybko przebijali się przez grupę zdublowanych kierowców. Wtedy jednak na ich zewnętrzną wskoczył Christian Rasmussen. Duńczyk ponownie zaprezentował swoje „krótko-owalne” umiejętności, które po raz pierwszy zobaczyliśmy w Gateway. Bez żadnego strachu, ze stuprocentową pewnością siebie, objeżdżał każdego kierowcę tak, jakby prowadził bolid F1. Nawet 4-krotny mistrz IndyCar, który kompletnie zdominował ten wyścig, nie potrafił go zatrzymać. Rasmussen wcisnął się pomiędzy Palou, a barierę w zakręcie numer 4. W istnie genialny sposób wywalczył sobie prowadzenie, a następnie został zwycięzcą wyścigu IndyCar.

https://twitter.com/IndyCar/status/1959712902107078737

To jest zapowiedź czegoś wielkiego

W przeszłości zdarzało się wiele tego typu występów. Zawsze ich autorami byli jednak doświadczeni, dysponujący wachlarzem umiejętności weterani. Christian Rasmussen w swoim zaledwie 30-tym wyścigu w IndyCar pojechał niczym mistrz. Tak dobrej inauguracyjnej wygranej dawno nie widzieliśmy. Alex Palou nie powinien się przejmować, że poległ przeciwko takiemu występowi. Na otarcie łez ma też przecież czwarty tytuł. Mimo starych opon, Scott McLaughlin utrzymał się na podium. Alexander Rossi dał natomiast Ed Carpenter Racing pierwszy w historii zespołu podwójny finisz w Top 4. Pato O’Ward, który rozczarowująco nie zaprezentował tak dobrej formy co rok temu, zamknął czołową piątkę.

Jego partner zespołowy zaliczył natomiast jeden ze swoich najlepszych wyścigów na owalu – P6 dla Christiana Lundgaarda. Po kontakcie z Rossim, Josef Newgarden przekroczył linię mety na dopiero siódmej pozycji. Biorąc pod uwagę okoliczności, David Malukas, Scott Dixon i Marcus Armstrong powinni natomiast celebrować swoje finisze w Top 10, zdobyte pomimo problemów związanych ze strategią lub pit stopami. Poza czołówką, mimo imponującego tempa, znaleźli się Colton Herta oraz Conor Daly.

To już ostatnia niedziela

Aż ciężko w to uwierzyć. Sezon 2025 NTT IndyCar Series zakończy się już w najbliższy weekend. 31 sierpnia kierowcy przystąpią do Music City Grand Prix na torze Nashville Superspeedway. Alex Palou już dysponuje czwartym tytułem, a Pato O’Ward zapewnił sobie w Milwaukee wicemistrzostwo. Walka toczy się zatem o trzecie miejsce w tabeli pomiędzy Scottem Dixonem (433 punkty), Christianem Lundgaardem (426 punktów) i Kylem Kirkwoodem (405 punktów).

IndyCar Milwaukee Mile 2025 – Wyniki

IndyCar Milwaukee Mile 2025 - Wyniki
Fot. Igor Długosz, Świat Motorsportu

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • IndyCar

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

Motorsport: IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
25 sierpnia 2025

Alex Palou po raz pierwszy w karierze dominował wyścig na owalu. Ale wtedy pojawił się on. Christian Rasmussen wykonał najlepsze 30 okrążeń swojej kariery, aby przebić się przez stawkę i odnieść swój inauguracyjny triumf w IndyCar.

IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

Motorsport. IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
11 sierpnia 2025

Wbrew pozorom, czwarty tytuł Alexa Palou nie był nawet w czołówce najciekawszych wątków z IndyCar Grand Prix of Portland. Ostatni wyścig sezonu 2025 na torze "drogowym" dostarczył świetną walkę o zwycięstwo, koniec długiej passy bez wygranej oraz istnie krwiożerczy pojedynek.

IndyCar Laguna Seca: Alex Palou z jedną dłonią i czterema palcami na tytule

Motorsport: IndyCar Laguna Seca: Alex Palou z jedną dłonią i czterema palcami na tytule

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
28 lipca 2025

Tegoroczna edycja Grand Prix of Monterey będzie pamiętana tylko i wyłącznie z jednego powodu. Był to wyścig, w którym Alex Palou tak naprawdę zapewnił sobie czwarty tytuł mistrzowski.

IndyCar Toronto: Strategiczny majstersztyk O’Warda

Motorsport: IndyCar Toronto: Strategiczny majstersztyk O’Warda

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
20 lipca 2025

Po rozczarowującym starcie 2025 roku, druga połowa sezonu IndyCar nie przestaje zaskakiwać. Chaotyczny wyścig na ulicach Toronto wygrał kierowca, który do tej pory na tym torze nigdy nawet nie zdobył finiszu w Top 7. Na podium dołączyli do niego równie niespodziewani kierowcy, których stratedzy spisali się równie wspaniale.

IndyCar Iowa: Komiczny pech Newgardena i komiczne szczęście Palou

Motorsport. IndyCar Iowa: Komiczny pech Newgardena i komiczne szczęście Palou

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
14 lipca 2025

Teoretycznie drugi wyścig IndyCar w Iowa miał więcej manewrów wyprzedzania od pierwszego. Tak jak w sobotę, nie mogliśmy narzekać na kompletną nudę. Końcowy etap wyścigu, który podyktował wyjazd samochodu bezpieczeństwa, pozostawia jednak gorzki niesmak.

IndyCar Iowa: O’Ward okradł Newgardena i Penske

Motorsport: IndyCar Iowa: O’Ward okradł Newgardena i Penske

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
13 lipca 2025

Angielskie sformułowanie "slow burner" idealnie określa pierwszy wyścig weekendu IndyCar w Iowa. Wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerowały dominację oraz brak wyprzedzania, a w rzeczywistości Synk 275 zakończyło się zaciętą walką o zwycięstwo do samej mety.

IndyCar Mid-Ohio: Palou wręczył Dixonowi prezent

Motorsport. IndyCar Mid-Ohio: Palou wręczył Dixonowi prezent

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
7 lipca 2025

Honda Indy 200 było dość standardowym wyścigiem IndyCar w 2025 roku. Po czym okazało się, że Alex Palou jednak jest człowiekiem.

IndyCar Road America: Paliwowe szaleństwo

IndyCar Road America: Paliwowe szaleństwo

Igor Długosz

  • Formuła 1
23 czerwca 2025

To był jeden z tych wyścigów, który nawet dla wieloletniego fana serii był trudny do zrozumienia. Wysoka ilość neutralizacji spowodowała istny chaos strategiczny w Xpel Grand Prix.

IndyCar Bommarito 500: Kirkwood beneficjentem szaleństwa w Gateway

IndyCar Bommarito 500: Kirkwood beneficjentem szaleństwa w Gateway

Igor Długosz

  • Formuła 1
16 czerwca 2025

Nawet system hybrydowy nie jest w stanie popsuć ścigania na torze World Wide Technology Raceway. W nocy z niedzieli na poniedziałek, kiedy wiele osób słusznie odsypiało Le Mans 24H lub szykowało się do pracy, IndyCar dostarczyło kolejny thriller w Illinois. Zwycięzcą - po raz trzeci w tym roku - był Kyle Kirkwood.

IndyCar GP Detroit: Strategiczny (i nie tylko) chaos w Motor City

IndyCar GP Detroit: Strategiczny (i nie tylko) chaos w Motor City

Igor Długosz

  • Formuła 1
2 czerwca 2025

Kyle Kirkwood wygrał do tej pory zdecydowanie najlepszy wyścig IndyCar na torze ulicznym w centrum Detroit. Nie zatrzymały go nawet takie przeszkody jak uszkodzenia bolidu, świetne tempo rywali czy niefortunne wyjazdy samochodu bezpieczeństwa. Całkowicie amerykańskie podium uzupełnili Santino Ferrucci - po starcie z 21. miejsca - oraz znowu pechowy Colton Herta.

Patronat medialny

  • Speedway Równe

  • Speedway Club Žarnovica

  • German Speedway Masters

  • Baltic Speedway League

Formuła 1

MKierowcaZespółPkt.
1.Oscar PiastriMcLaren284
2.Lando NorrisMcLaren275
3.Max VerstappenRed Bull187
4.George RussellMercedes172
5.Charles LeclercFerrari151
6.Lewis HamiltonFerrari109
7.Andrea Kimi AntonelliMercedes64
8.Alexander AlbonWilliams54
9.Nico HulkenbergStake F1 Team37
10.Esteban OconHaas27
11.Fernando AlonsoAston Martin26
12.Lance StrollAston Martin26
13.Isack HadjarVisa Cash App RB22
14.Pierre GaslyAlpine20
15.Liam LawsonVisa Cash App RB20
16.Carlos SainzWilliams16
17.Gabriel BortoletoStake F1 Team14
18.Yuki TsunodaRed Bull10
19.Oliver BearmanHaas8
20.Franco ColapintoAlpine0
21.Jack DoohanAlpine0

Formuła 2

MKierowcaZespółPkt.
1.Richard VerschoorMP Motorsport114
2.Alex DunneRodin Motorsport90
3.Jak CrawfordDAMS Lucas Oil88
4.Leonardo FornaroliInvicta Racing86
5.Luke BrowningHitech TGR83
6.Arvid LindbladInvicta Racing79
7.Pepe MartiCampos Racing67
8.Sebastián MontoyaPrema Racing53
9.Victor MartinsART Grand Prix49
10.Dino BeganovicHitech TGR31
11.Roman StanekInvicta Racing23
12.Kush MainiDAMS Lucas Oil21
13.Gabriele MiniPrema Racing21
14.Joshua DürksenAIX Racing19
15.Oliver GoetheMP Motorsport12
16.Rafael VillagómezVan Amersfoort Racing10
17.Ritomo MiyataART Grand Prix6
18.Amaury CordeelTrident2
19.Sami MeguetounifTrident2
20.Cian ShieldsAIX Racing0
21.Max EstersonTrident0
22.John BennettVan Amersfoort Racing0

MotoGP

MKierowcaZespółPkt.
1.Marc MarquezDucati Lenovo Team307
2.Alex MarquezBK8 Gresini Racing MotoGP239
3.Francesco „Pecco” BagnaiaDucati Lenovo Team181
4.Franco MorbidelliPertamina Enduro VR46 Racing Team139
5.Fabio Di GiannantonioPertamina Enduro VR46 Racing Team136
6.Marco BezzecchiAprilia Racing121
7.Johann ZarcoCastrol Honda LCR101
8.Pedro AcostaRed Bull KTM Factory Racing98
9.Fermin AldeguerBK8 Gresini Racing MotoGP81
10.Maverick VinalesRed Bull KTM Tech369
11.Fabio QuartararoMonster Energy Yamaha MotoGP Team67
12.AI AguraTrackhouse MotoGP Team49
13.Brad BinderRed Bull KTM Factory Racing47
14.Raúl FernándezTrackhouse MotoGP Team44
15.Enea BastianiniRed Bull KTM Tech342
16.Luca MariniHonda HRC Castrol38
17.Alex RinsMonster Energy Yamaha MotoGP Team35
18.Jack MillerPrima Pramac Yamaha MotoGP33
19.Joan MirHonda HRC Castrol32
20.Takaaki NakagamiHonda HRC Test Team10
21.Lorenzo SavadoriAprilia Racing8
22.Augusto FernandezPrima Pramac Yamaha MotoGP6
23.Miguel OliveiraPrima Pramac Yamaha MotoGP6
24.Somkiat ChantraIDEMITSU Honda LCR1
25.Aleix EspargaroHonda HRC Test Team0
26.Jorge MartinAprilia Racing0

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: kontakt@speedwaynews.pl

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Galerie zdjęć

2025 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione