Formuła 1 przedstawiła dziś oficjalny kalendarz na sezon 2026. Względem obecnego liczba wyścigów pozostaje bez zmian. Które weekendy będą obejmowały wyścig sprinterski, jeszcze oficjalnie nie wiadomo.
Początek sezonu po raz kolejny w Melbourne
Kalendarz F1 2026, tak jak tegoroczny, otworzy GP Australii w Melbourne. Inauguracja odbędzie się jednak tydzień wcześniej, bo w dniach 6-8 marca 2026 r. Weekendów wyścigowych będzie tyle samo, czyli 24. Nie ma jeszcze oficjalnej informacji, które z nich będą miały w grafiku wyścig sprinterski. Wiadomo natomiast, że po raz kolejny ze względu na Ramadan pierwsze wyścigi na Półwyspie Arabskim odbędą się dopiero w kwietniu. Tak jak obecny sezon, tak samo przyszły zakończy GP Abu Zabi na początku grudnia.
Co ciekawe, tzw. triple-headery, czyli 3 weekendy wyścigowe z rzędu czekają nas dopiero pod koniec sezonu. Wpierw od razu po sobie będą następować GP Stanów Zjednoczonych, GP Meksyku i GP Brazylii. Następnie po blisko 2 tygodniach przerwy będą od razu po sobie GP Las Vegas, GP Kataru i GP Abu Zabi.
Dłuższe przerwy od ścigania będą nas czekały 2-krtonie. Pierwsza będzie między GP Miami a GP Kanady i wyniesie 3 tygodnie. Druga nastąpi między GP Węgier a GP Holandii i wyniesie 4 tygodnie. Będzie to tradycyjna przerwa wakacyjna.
Kalendarz F1 2026. Madryt wchodzi, Imola wychodzi
W ostatnich tygodniach jednym z najczęściej poruszanych tematów związanych z Formułą 1 jest planowany debiut w kalendarzu ulicznego toru wyścigowego w Madrycie. Według opublikowanego kalendarza, to weekend na torze Madring zakończy etap europejski mistrzostw, a nie włoska Monza jak dotąd. W związku z tym, że kalendarz się nie wydłużył, to któryś weekend musiał z niego zniknąć. Padło na GP Emilii-Romanii na torze Imola. Chociaż ten ikoniczny obiekt wzbudza sentymenty, to dla współczesnych bolidów wyprzedzanie na nim jest utrudnione. Mniej wyprzedzeń, to mniejsza rozrywka dla kibiców. W przyszłym roku przekonamy się czy Madring uzupełni właściwie tę lukę. Pierwsze symulacje przejazdów po torze nie wypadły do końca obiecująco.
Szczegółowy kalendarz F1 2026 wygląda następująco:
Lp. | Runda | Data | Miejsce |
---|
1. | GP Australii | 6-8 marca | Albert Park |
2. | GP Chin | 13-15 marca | Shanghai International Circuit |
3. | GP Japonii | 27-29 marca | Suzuka |
4. | GP Bahrajnu | 10-12 kwietnia | Sakhir |
5. | GP Arabii Saudyjskiej | 17-19 kwietnia | Dżudda |
6. | GP Miami | 1-3 maja | Miami |
7. | GP Kanady | 22-24 maja | Montreal |
8. | GP Monako | 5-7 czerwca | Monaco |
9. | GP Hiszpanii* | 12-14 czerwca | Barcelona-Catalunya |
10. | GP Austrii | 26-28 czerwca | Red Bull Ring |
11. | GP Wielkiej Brytanii | 3-5 lipca | Silverstone |
12. | GP Belgii | 17-19 lipca | Spa-Francorchamps |
13. | GP Węgier | 24-26 lipca | Hungaroring |
14. | GP Holandii | 21-23 sierpnia | Zandvoort |
15. | GP Włoch | 4-6 września | Monza |
16. | GP Hiszpanii* | 11-13 września | Madring |
17. | GP Azerbejdżanu | 25-27 września | Baku |
18. | GP Singapuru | 9-11 października | Marina Bay |
19. | GP USA | 23-25 października | COTA |
20. | GP Meksyku | 30 października – 1 listopada | Autodromo Hermanos Rodriguez |
21. | GP Brazylii | 6-8 listopada | Interlagos |
22. | GP Las Vegas | 19-21 listopada | Las Vegas |
23. | GP Kataru | 27-29 listopada | Lusail |
24. | GP Abu Zabi | 4-6 grudnia | Yas Marina |
* Nie ma jeszcze oficjalnej nazwy weekendu Grand Prix
Zdjęcie otwierające: Formula 1 / X
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!