⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
F1 speedwaynews speedway
  • Formuła 1
    • Kalendarz Formuły 1
    • Składy zespołów Formuły 1 2025
  • MotoGP
    • Kalendarz MotoGP 2025
    • Tory MotoGP
  • Serie juniorskie
    • Formuła 2
    • Formuła 3
    • Formuła 4
    • Formuły regionalne
  • Serie juniorskie z Polakami
    • Wyniki
  • Kącik ciekawostek
    • Historia Formuły
    • Kariery
    • Polacy w Formule
    • Tory
  • Inne wyścigi
  • Wywiady
Zakończona
- Logo Kwalifikacje do GP Japonii F1 2025
05.04.2025 08:00
Zakończona
 Logo F1 GP Chin 2025
23.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do GP Chin F1 2025
22.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Sprint przed GP Chin 2025
22.03.2025 03:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do sprintu GP Chin F1 2025
21.03.2025 08:30
Strona główna » Paxton Turbocar – niedoszła rewolucja w Indianapolis 500

Motorsport - Paxton Turbocar – niedoszła rewolucja w Indianapolis 500

  • Inne wyścigi
23 maja 2025 Ten artykuł przeczytasz w 16 minut

Ernest Mróz

Paxton Turbocar – niedoszła rewolucja w Indianapolis 500

Paxton Turbocar różnił się wszystkim od pojazdów konkurencji. Napędzany turbiną gazową, nie posiadał sprzęgła i skrzyni biegów. Mimo nadwagi stanowił spore zagrożenie dla konkurencji.

Wyścig Indianapolis 500 stanowił kiedyś nie tylko wyzwanie dla kierowców, był również wielkim sprawdzianem dla ich maszyn. Rywalizacja nie rozpoczynała się w maju, lecz kilkanaście miesięcy wcześniej przy desce kreślarskiej, a konstruktorzy prześcigali się szukając innowacyjnych rozwiązań, które mogą dać im przewagę na 2,5-milowym owalu w stanie Indiana. To właśnie walka inżynierów zrodziła jeden z najbardziej nietypowych maszyn w historii motosportu – napędzany turbiną gazową STP Paxton Turbocar.

Jak narodził się Paxton Turbocar?

Pomysłodawcą budowy bolidu z turbiną gazową był Ken Wallis, daleki krewny Brytyjskiego konstruktora i wynalazcy, Barnesa Wallisa. Przedstawił on swój projekt Danowi Gurneyowi, który jednak go odrzucił. Idea nie zdobyła także uznania Carrola Shelby’ego, który określił ją jako „niedorzeczną”. Projekt wzbudził jednak zainteresowanie Andy’ego Granatelliego z koncernu STP.

Granatelli, zanim został dyrektorem generalnym STP, pracował na stanowisku inżyniera w Studebakerze. Zaprojektował on silniki do Chryslera 300, Cadillaca Eldorado oraz serii pojazdów Studebaker Avanti. Po przejęciu Chemical Compounds przez firmę Studebackera koncern zmienił nazwę na Studebaker Tested Products, a Granatelli został powołany na dyrektora generalnego. Amerykanin zajął się promocją marki wykorzystując do tego jeden z najsłynniejszych wyścigów na świecie. Po 10 latach firma składająca się początkowo z 7 pracowników zatrudniała 2 000 osób.

Jak zbudowany był Paxton Turbocar?

Nadwozie pojazdu stanowił aluminiowy monokok. Silnik zamontowano po środku względem osi, z przesunięciem na lewą stronę pojazdu, kierowca natomiast siedział po prawej stronie. Podobny projekt, jednakże z kierowcą przesuniętym na lewo, parę lat wcześniej wprowadził Smokey Yunick.

Do napędu Paxtona wykorzystano jednostkę Pratt & Whitney Canada ST6B-62, jeden z najpopularniejszych silników turbośmigłowych w historii. Dostarczał on 550 KM przy 6 200 obr/min. Powietrze dostające się do silnika przechodziło cztery etapy sprężania, a następnie wtryskiwane było paliwo, po czym za pomocą świecy żarowej dochodziło do zapłonu. Powstałe w wyniku spalania gazy wprawiały w ruch turbinę, a moment obrotowy przekazywany był na konwerter momentu obrotowego. Silnik charakteryzował się niezawodnością, a producent zalecał regularne przeglądy po przepracowaniu przez jednostkę napędową 1000 godzin. Masa silnika wynosiła niemalże 119 kg.

Na biegu jałowym przepustnica była otwarta w 54%, przez co, aby ruszyć z miejsca, wystarczyło puścić hamulec nie dodając gazu. Zawodnik musiał także uwzględniać fakt, że silnik reagował na otwarcie przepustnicy z około 3-sekundowym opóźnieniem.

Napęd był przekazywany poprzez system Fergussona na wszystkie cztery koła bez sprzęgła i skrzyni biegów. Pozwalało to obniżyć i tak już bardzo dużą masę pojazdu. Rozwiązanie to wykorzystane było już wcześniej w pojeździe Novi-Fergusson, który został zgłoszony do wyścigu Indianapolis także przez Grantelliego.

Na każdym kole Paxtona Turbocara znajdował się hamulec tarczowy, a za kokpitem zamontowano ruchomy panel, który pełnił rolę hamulca aerodynamicznego. Maszynę wyposażono w podwójne wahacze. Sprężyny stanowiące część zawieszenia znajdowały się wewnątrz monokoku. Pojazd ważył 793 kg, o 181 kg więcej od wymaganej masy minimalnej. Zbiornik paliwa znajdował się po środku samochodu. Na kołach zamontowano ogumienie filmy Firestone.

Przygotowania do startu

Andy Granatelli wyznaczył swojego brata, Joe’go, jako osobę odpowiedzialną za realizację projektu. Przeniósł się on wraz Wallisem oraz jego ekipą do fili STP Paxton w Santa Monica, gdzie w styczniu 1966 roku rozpoczęto pracę nad maszyną. Wszystkie elementy konstrukcji poza silnikiem i kołami wykonane zostały samodzielnie przez ekipę. Zespół próbował w ten sposób ukryć swoją konstrukcję przed rywalami tak długo, jak było to możliwe.

Ponieważ w procesie obróbki cieplnej aluminiowy monokok uległ wypaczeniu, start w wyścigu Indianapolis 500 w 1966 r. stał się niemożliwy. Ekipa nie poddała się jednak i przygotowała maszynę na kolejną edycję wyścigu. Podczas testów zorganizowanych na początku roku na torze w Phoenix za sterami maszyny zasiadł Parnelli Jones. Zawodnik był początkowo sceptyczny wobec projektu, lecz po testach zmienił zdanie i zgodził się poprowadzić pojazd podczas Indianapolis w zamian za 100 000 dolarów oraz połowę z wywalczonej przez niego nagrody. Jednakże, aby otrzymać pieniądze, kierowca musiałby zakwalifikować się do wyścigu.

Indianapolis 500 1967. Debiut Paxton Turbocar w wyścigu

Podczas treningów maszyna zyskała przydomek Cichy Sam oraz whooshmobile (whoosh – świst) ze względu na charakterystyczny dźwięk wydawany przez silnik. Andy Granatelli reklamował go, jako pierwszy prawdziwy pojazd ery kosmicznej. Wkrótce na maszynę zostały nałożone restrykcje. USAC ograniczyło wielkość wlotu powietrza dla samochodów z turbiną gazową do 155 cm2. Rywale skarżyli się również na hamulec aerodynamiczny zamontowany z tyłu maszyny, twierdząc, że ten ich rozprasza. Władze mistrzostw postanowiły zakazać tego rozwiązania.

Podczas kwalifikacji Jones wywalczył szóste pole startowe osiągając średnią prędkość 166,075 mili/h (267,271 km/h). Mimo to zawodnicy zdawali sobie sprawę z konkurencyjności samochodu Paxton Turbocar. Mario Andretti jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu stwierdził, że „reszta będzie ścigała się o drugie miejsce”.

Kalendarz NTT IndyCar Series 2025

Zawody rozpoczęły się tradycyjnie 30 maja. Jones wyprzedził w pierwszym zakręcie czterech rywali. W drugim wyprzedził Mario Andrettiego i objął prowadzenie. Andretti skomentował ten manewr po wyścigu przyznając, że pomyślał sobie wówczas: „Jones, co tak długo”.

Rywalizacja zakłócona przez opady deszczu

Kierowca Turbocara powiększał swoją przewagę nad rywalami osiągając także rekordową średnią prędkość 264 km/h. Na 18 okrążeniu tor nawiedziły opady deszczu, w związku z czym ogłoszono neutralizację, a na kolejnym kółku wywieszono czerwoną flagę. Deszcz nie ustępował przez całe popołudnie i wznowienie wyścigu przełożono na kolejny dzień. Dan Gurney zajmujący wówczas drugą pozycję stwierdził „Cóż, przynamniej jestem pierwszy w swojej klasie”.

Nazajutrz nad torem Indianapolis wzeszło słońce i można było kontynuować rywalizację. Kolejność startową ustalono na podstawie wyników z 18 okrążenia. Przed wywieszeniem zielonej flagi zawodnicy pokonali dwa niewliczające się do dystansu wyścigu okrążenia za samochodem bezpieczeństwa, po czym kierowcy przystąpili do ścigania.

Parnelli Jones przeżył chwilę grozy na 52 okrążeniu. Wówczas dublowany przez niego Lee Roy Yarbrough wpadł w poślizg w czwartym zakręcie i uderzył w jego bolid. Obydwa pojazdy wypadły na trawę, jednak żaden z nich nie został uszkodzony i obydwaj zawodnicy mogli kontynuować rywalizację. Tymczasem na prowadzeniu znalazł się Dan Gurney, lecz oddał je już dwa okrążenia później zjeżdżając do alei serwisowej.

Transmisje NTT IndyCar Series w 2025 roku

Na 80. okrążeniu Jones po raz pierwszy zameldował się u swoich mechaników. Po wykonanym pit stopie zawodnik ruszył zbyt wcześnie ze stanowiska serwisowego, gdy wąż tankujący wciął był podłączony. Został on wyrwany z samochodu, a paliwo rozlało się na nadwozie. Szczęśliwie jednak nie doszło do zapłonu. Gdy Parnelli Jones wykonywał swój pierwszy postój, na prowadzenie wysunął się A.J. Foyt, lecz cztery okrążenia później zjechał do alei serwisowej oddając prowadzenie Jonesowi.

Dominacja Paxtona i dramat w końcówce wyścigu

Amerykanin dominował w dalszej części wyścigu, mimo, iż na 131. okrążeniu na prowadzenie powrócił A.J. Foyt. Jednakże 17 kółek później Jones ponownie znalazł się na pierwszym miejscu. Amerykanin za sterami Paxtona Turbocara zdominował rywalizację prowadząc przez 171 okrążeń. Jednakże na cztery okrążenia przed metą Amerykanin znacznie zwolnił i skierował się do alei serwisowej wycofując się z wyścigu. Przyczyną odpadnięcia z rywalizacji była awaria łożyska transmisyjnego przekazującego moc z turbiny na koła.

Wykorzystując pech rywala, na prowadzeniu znalazł się A.J. Foyt, który wygrał wyścig. Jones został sklasyfikowany na szóstym miejscu. Zawodnik przyznał po wyścigu, że sam przyczynił się do awarii przez agresywny styl jazdy, a do uszkodzenia elementu doszło podczas gwałtownego przyśpieszania po wyjeździe z alei serwisowej.

Dalsze losy

Miesiąc po wyścigu USAC wprowadziła bardziej restrykcyjny limit powierzchni wlotu powietrza wynoszący 103 cm2. Nowy przepis miał obowiązywać już od następnej edycji wyścigu, mimo iż ograniczenia wprowadzano zazwyczaj z dwuletnim wyprzedzeniem. Po wprowadzeniu ograniczeń samochód przetestował Jim Clark osiągając średnią prędkość na okrążeniu wynoszącą 161 mil/h (259 km/h). Rezultat ten nie dawał szans na zakwalifikowanie się do wyścigu.

Mimo to Paxton Turbocar powrócił do Indianapolis w następnym roku. Za jego sterami zasiadł Joey Leonard. Kierowca rozbił się podczas treningu, a maszyny nie udało się odbudować na czas kwalifikacji i nigdy już nie pojawiła się w wyścigu.

Pojazd został przekazany przez STP do National Museum of American History (Narodowe Muzeum Amerykańskiej Historii) będącego częścią Instytutu Smithsona. Obecnie znajduje się na wypożyczeniu w Indianapolis Motor Speedway Hall of Fame Museum. Pokrywa silnika była zaginiona przez ponad 20 lat, dopóki nie odnaleziono jej w 2007 roku w Instytucie Smithsona.

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • Indianapolis 500
  • IndyCar

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

IndyCar Nashville: Domowe zwycięstwo na otarcie łez

Motorsport. IndyCar Nashville: Domowe zwycięstwo na otarcie łez

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
1 września 2025

To było idealne pożegnanie. Ostatni wyścig bardzo krótkiego sezonu 2025 NTT IndyCar Series zawierał wszystko, za co tę serię kochamy. Po bardzo chaotycznych 225-ciu okrążeniach Nashville Superspeedway, Josef Newgarden wreszcie wrócił na szczyt podium, na dodatek w swoim rodowitym mieście.

Alex, nic nie szkodzi spróbować

Alex, nic nie szkodzi spróbować

Igor Długosz

  • Formuła 1
29 sierpnia 2025

Poza walką Willa Powera i Davida Malukasa o fotel w Penske, tegoroczny "sezon ogórkowy" IndyCar nie jest zbyt ciekawy. Odejście mistrza może jednak wywrócić wszystko do góry nogami. Alex Palou jest łączony z ekipą Red Bulla w Formule 1. Pytanie tylko, czy ten transfer ma sens?

IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

Motorsport: IndyCar Milwaukee Mile: Narodziny nowej gwiazdy

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
25 sierpnia 2025

Alex Palou po raz pierwszy w karierze dominował wyścig na owalu. Ale wtedy pojawił się on. Christian Rasmussen wykonał najlepsze 30 okrążeń swojej kariery, aby przebić się przez stawkę i odnieść swój inauguracyjny triumf w IndyCar.

IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

Motorsport. IndyCar Portland GP: Palou zasiada na tronie po raz czwarty

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
11 sierpnia 2025

Wbrew pozorom, czwarty tytuł Alexa Palou nie był nawet w czołówce najciekawszych wątków z IndyCar Grand Prix of Portland. Ostatni wyścig sezonu 2025 na torze "drogowym" dostarczył świetną walkę o zwycięstwo, koniec długiej passy bez wygranej oraz istnie krwiożerczy pojedynek.

IndyCar Laguna Seca: Alex Palou z jedną dłonią i czterema palcami na tytule

Motorsport: IndyCar Laguna Seca: Alex Palou z jedną dłonią i czterema palcami na tytule

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
28 lipca 2025

Tegoroczna edycja Grand Prix of Monterey będzie pamiętana tylko i wyłącznie z jednego powodu. Był to wyścig, w którym Alex Palou tak naprawdę zapewnił sobie czwarty tytuł mistrzowski.

IndyCar Toronto: Strategiczny majstersztyk O’Warda

Motorsport: IndyCar Toronto: Strategiczny majstersztyk O’Warda

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
20 lipca 2025

Po rozczarowującym starcie 2025 roku, druga połowa sezonu IndyCar nie przestaje zaskakiwać. Chaotyczny wyścig na ulicach Toronto wygrał kierowca, który do tej pory na tym torze nigdy nawet nie zdobył finiszu w Top 7. Na podium dołączyli do niego równie niespodziewani kierowcy, których stratedzy spisali się równie wspaniale.

IndyCar Iowa: Komiczny pech Newgardena i komiczne szczęście Palou

Motorsport. IndyCar Iowa: Komiczny pech Newgardena i komiczne szczęście Palou

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
14 lipca 2025

Teoretycznie drugi wyścig IndyCar w Iowa miał więcej manewrów wyprzedzania od pierwszego. Tak jak w sobotę, nie mogliśmy narzekać na kompletną nudę. Końcowy etap wyścigu, który podyktował wyjazd samochodu bezpieczeństwa, pozostawia jednak gorzki niesmak.

IndyCar Iowa: O’Ward okradł Newgardena i Penske

Motorsport: IndyCar Iowa: O’Ward okradł Newgardena i Penske

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
13 lipca 2025

Angielskie sformułowanie "slow burner" idealnie określa pierwszy wyścig weekendu IndyCar w Iowa. Wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerowały dominację oraz brak wyprzedzania, a w rzeczywistości Synk 275 zakończyło się zaciętą walką o zwycięstwo do samej mety.

IndyCar Mid-Ohio: Palou wręczył Dixonowi prezent

Motorsport. IndyCar Mid-Ohio: Palou wręczył Dixonowi prezent

Igor Długosz

  • Inne wyścigi
7 lipca 2025

Honda Indy 200 było dość standardowym wyścigiem IndyCar w 2025 roku. Po czym okazało się, że Alex Palou jednak jest człowiekiem.

IndyCar Road America: Paliwowe szaleństwo

IndyCar Road America: Paliwowe szaleństwo

Igor Długosz

  • Formuła 1
23 czerwca 2025

To był jeden z tych wyścigów, który nawet dla wieloletniego fana serii był trudny do zrozumienia. Wysoka ilość neutralizacji spowodowała istny chaos strategiczny w Xpel Grand Prix.

Patronat medialny

  • Speedway Równe

  • Speedway Club Žarnovica

  • German Speedway Masters

  • Baltic Speedway League

Formuła 1

MKierowcaZespółPkt.
1.Oscar PiastriMcLaren284
2.Lando NorrisMcLaren275
3.Max VerstappenRed Bull187
4.George RussellMercedes172
5.Charles LeclercFerrari151
6.Lewis HamiltonFerrari109
7.Andrea Kimi AntonelliMercedes64
8.Alexander AlbonWilliams54
9.Nico HulkenbergStake F1 Team37
10.Esteban OconHaas27
11.Fernando AlonsoAston Martin26
12.Lance StrollAston Martin26
13.Isack HadjarVisa Cash App RB22
14.Pierre GaslyAlpine20
15.Liam LawsonVisa Cash App RB20
16.Carlos SainzWilliams16
17.Gabriel BortoletoStake F1 Team14
18.Yuki TsunodaRed Bull10
19.Oliver BearmanHaas8
20.Franco ColapintoAlpine0
21.Jack DoohanAlpine0

Formuła 2

MKierowcaZespółPkt.
1.Richard VerschoorMP Motorsport114
2.Alex DunneRodin Motorsport90
3.Jak CrawfordDAMS Lucas Oil88
4.Leonardo FornaroliInvicta Racing86
5.Luke BrowningHitech TGR83
6.Arvid LindbladInvicta Racing79
7.Pepe MartiCampos Racing67
8.Sebastián MontoyaPrema Racing53
9.Victor MartinsART Grand Prix49
10.Dino BeganovicHitech TGR31
11.Roman StanekInvicta Racing23
12.Kush MainiDAMS Lucas Oil21
13.Gabriele MiniPrema Racing21
14.Joshua DürksenAIX Racing19
15.Oliver GoetheMP Motorsport12
16.Rafael VillagómezVan Amersfoort Racing10
17.Ritomo MiyataART Grand Prix6
18.Amaury CordeelTrident2
19.Sami MeguetounifTrident2
20.Cian ShieldsAIX Racing0
21.Max EstersonTrident0
22.John BennettVan Amersfoort Racing0

MotoGP

MKierowcaZespółPkt.
1.Marc MarquezDucati Lenovo Team307
2.Alex MarquezBK8 Gresini Racing MotoGP239
3.Francesco „Pecco” BagnaiaDucati Lenovo Team181
4.Franco MorbidelliPertamina Enduro VR46 Racing Team139
5.Fabio Di GiannantonioPertamina Enduro VR46 Racing Team136
6.Marco BezzecchiAprilia Racing121
7.Johann ZarcoCastrol Honda LCR101
8.Pedro AcostaRed Bull KTM Factory Racing98
9.Fermin AldeguerBK8 Gresini Racing MotoGP81
10.Maverick VinalesRed Bull KTM Tech369
11.Fabio QuartararoMonster Energy Yamaha MotoGP Team67
12.AI AguraTrackhouse MotoGP Team49
13.Brad BinderRed Bull KTM Factory Racing47
14.Raúl FernándezTrackhouse MotoGP Team44
15.Enea BastianiniRed Bull KTM Tech342
16.Luca MariniHonda HRC Castrol38
17.Alex RinsMonster Energy Yamaha MotoGP Team35
18.Jack MillerPrima Pramac Yamaha MotoGP33
19.Joan MirHonda HRC Castrol32
20.Takaaki NakagamiHonda HRC Test Team10
21.Lorenzo SavadoriAprilia Racing8
22.Augusto FernandezPrima Pramac Yamaha MotoGP6
23.Miguel OliveiraPrima Pramac Yamaha MotoGP6
24.Somkiat ChantraIDEMITSU Honda LCR1
25.Aleix EspargaroHonda HRC Test Team0
26.Jorge MartinAprilia Racing0

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: [email protected]

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Galerie zdjęć

2025 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione