Walka o tytuł Driftingowego Mistrza Polski wchodzi w decydującą fazę. Po dwóch emocjonujących rundach Jakub Przygoński zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Kierowca z Warszawy jest w tym sezonie bardzo konsekwentny, obie dotychczas rozegrane rundy sezonu 2025, zakończył w najlepszej czwórce.
Minimalne różnice
Po dwóch z czterech rund Driftingowych Mistrzostw Polski Przygoński jest wiceliderem klasyfikacji generalnej. Strata do lidera jest minimalna i wynosi zaledwie trzy punkty. Teraz DMP wchodzą w decydującą fazę. Już w ten weekend w Kielcach rozegrana zostanie kolejna runda. To właśnie w stolicy województwa świętokrzyskiego, kierowcy z całej Europy, po raz przedostatni powalczą o punkty. Zawody rozegrają się na torze “KIELCE”, będą ostatnią szansą, na zapewnienie sobie jak najlepszej pozycji wyjściowej przed Finałową rundą rozgrywaną w Poznaniu.
Najszybsza inicjacja
Drifting w Kielcach jest niesamowicie efektowny. To właśnie tam kierowcy podczas inicjacji osiągają prędkość na poziomie 150 km/h. Organizatorzy wyznaczając linie toru, zadbali o widowiskowość. Już jutro kibice będą mogli zobaczyć kwalifikacje. Najlepsza 32 sobotnich zawodów, weźmie udział w niedzielnej rywalizacji w parach. Im lepszy wynik w kwalifikacjach tym lepsza pozycja w turniejowej drabince. Specyficzny tor, wysoka prędkość oraz decydująca faza mistrzostw to gwarancja wielkich emocji w niedzielnej rywalizacji w parach. To właśnie tam, najmniejszy błąd może skutkować eliminacją i utratą szansy na zdobycie wielu, tak cennych punktów.
Nowy partner
Mimo, że runda w Kielcach jest przedostatnia w kalendarzu Driftingowych Mistrzostw Polski, to właśnie na niej dojdzie do debiutu, Na torze “KIELCE”, po raz pierwszy na Toyocie GR86 pojawi się logotyp Lotto, marki należącej do Totalizatora Sportowego. To kolejny duży partner, który zaufał Przygońskiemu i zdecydował się na współpracę z kierowcą z Warszawy.
– Tor “KIELCE”, to bardzo fajny obiekt. ma ciekawe wejście i pierwszy zakręt, w który wchodzimy z prędkością około 150 km/h. Ten pierwszy prawy jest dosyć długi, więc można tam fajnie atakować. Potem trasa zwalnia, mamy takie rondo, gdzie zawodnicy będą jechać na 10, a nawet 5 centymetrów od siebie. To będą agresywne przejazdy, zakończone takim łukiem. To jest legendarny tor, przychodzi tutaj mnóstwo kibiców, jest tutaj duża społeczność driftingowa i bardzo dobrze się tutaj ściga. Poza tym jest wiele dodatkowych atrakcji, car show, zabawy dla dzieci, jest drift taxi, można poczuć te emocje na własnej skórze. Bardzo cieszę się, że do zespołu dołącza Totalizator Sportowy. Drifting jest najbardziej widowiskową dyscypliną motorsportu w Polsce, który zrzesza rekordowe ilości kibiców. Cieszę się, że będziemy razem współpracowali. Zapraszam wszystkich do Kielc, trzymajcie za mnie kciuki – powiedział Jakub Przygoński.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!