Pecco Bagnaia nareszcie wrócił do siebie. Po katastrofalnym do tej pory sezonie Włoch nie mógł lepiej rozpocząć finałowej, azjatyckiej części mistrzostw.
Zdobywca drugiego miejsca zgarnia największe zainteresowanie
Pecco Bagnaia przypomniał sobie jak jeździć motocyklem MotoGP. Zawodnik Ducati nareszcie rozpoczął weekend w dobrej formie, która przetrwała z piątku na sobotę. Włoch jako pierwszy w historii pokonał tor Twin Ring Motegi na motocyklu w czasie krótszym niż 103 sekundy.
Poza garażem Ducati, mało kto celebrował jednak sukces Pecco. To dlatego, że dwukrotny mistrz MotoGP okradł nas z pierwszego w karierze pole position Joan Mira oraz domowego pole position dla Hondy. Mistrz świata sezonu 2020 wykonał fenomenalne okrążenie i znalazł się o włos od historycznego sukcesu, przed własnymi kibicami. Trybuny oszalałby na widok Hondy na pierwszym miejscu, lecz Japończycy muszą zadowolić się rozdzieleniem duetu fabrycznych Ducati.
Gdzie oglądać MotoGP w 2025 roku?
Pedro Acosta zajął czwartą pozycję (mimo awarii motocykla na początku Q2), a Fabio Quartararo był piąty. Hiszpan i Francuz po raz kolejny dźwigali KTM-a oraz Yamahę na swoich barkach, jako jedyni ich reprezentanci w drugiej części czasówki. P6 i P8 zdobyli Franco Morbidelli i Alex Marquez, którzy musieli o swoje pozycje startowe zawalczyć już podczas Q1. Dla zawodnika Gresini był to pierwszy taki przypadek w sezonie 2025. Tor Motegi po prostu nie pasuje 29-letniemu Hiszpanowi. To samo można powiedzieć o Aprilii i azjatyckich rundach MotoGP. Mimo to, finisz na tyłach czołowej dziesiątki dla Bezzecchiego i Fernandeza jest rozczarowujący po udanym piątku.
Ai Ogura zakończył swoje pierwsze domowe kwalifikacje w MotoGP tuż poza Q2. Oprócz Morbidelliego i Marqueza, Fermin Aldeguer też miał dobrą szansę, aby awansować do następnej sesji za sterami Ducati GP24. Hiszpan przewrócił się jednak pod koniec Q1, tak jak Alex Rins i Brad Binder. Stawkę zamknęli Takaaki Nakagami startujący z dziką kartą, Enea Bastianini, który wrócił do swojej formy z początku sezonu, oraz post-kontuzyjni Somkiat Chantra i Maverick Vinales.
Kwalifikacje GP Japonii MotoGP 2025 – Wyniki
Fot. Igor Długosz, Świat MotorsportuSprint GP Japonii MotoGP. Niepokojący start
Sprint rozpoczął się okropnym incydentem. Jorge Martin został ściśnięty na wewnętrznej przez Fermina Aldeguera i Jacka Millera. Wciąż urzędujący mistrz świata stracił następnie kontrolę nad motocyklem podczas hamowania do T1. Z dużym impetem wleciał w swojego partnera zespołowego i wyeliminował obie Aprilie ze sprintu. Wypadek ten mógł skończyć się jeszcze gorzej, gdyż Martin mógł z łatwością zostać przejechany przez jednego z rywali, a jego bezwładny motocykl mógł trafić w jeszcze kogoś innego.
Na czele stawki Pecco Bagnaia bez problemu pozostał liderem. Tymczasem Pedro Acosta przebił się na drugie miejsce. O dziwo, Joan Mir utrzymywał tempo czołowej dwójki, a Marc Marquez nie czuł się komfortowo za sterami motocykla. 8-krotnemu mistrzowi świata zajęło aż pół wyścigu, aby wreszcie wyprzedzić swojego rodaka. Jakby tego było mało, w celu zdobycia pozycji, musiał bardzo agresywnie potraktować Mira, wywożąc go szeroko w zakręcie nr 10. Kilka okrążeń później wykorzystał ten sam nawrót do wyprzedzenia Acosty, lecz tym razem zostawił swojemu rywalowi sporo miejsca.
Tymczasem daleko z przodu, z przewagą aż dwóch sekund, Pecco Bagnaia dowiózł do mety komfortowe zwycięstwo w sprincie. Nie sądziliśmy, że jeszcze w 2025 roku będziemy mogli coś takiego powiedzieć. Włoch wreszcie zrozumiał motocykl Desmosedici GP25 i efekty tego są od razu widoczne. Mimo problemów Marqueza, Ducati świętuje dziś dublet. Acosta zdobył natomiast bardzo imponujące P3, biorąc pod uwagę tragiczną postawę całej reszty KTM-ów.
Joan Mir niestety zajął czwarte miejsce, ale jutro będzie miał kolejną szansę na domowe podium dla Hondy. Ostatnie punkty wywalczyli Franco Morbidelli, Fabio Quartararo, Luca Marini oraz duet z zespołu Trackhouse. Natomiast Alex Marquez kontynuuje swój fatalny weekend. To samo można powiedzieć o Fabio Di Giannantonio, który również nie zdobył dziś nawet punktu. Poza zawodnikami Aprilii, do mety nie dojechali Jack Miller (wypadek) oraz Johann Zarco i Enea Bastianini (awarie mechaniczne).
Nadchodzi koronacja
Jesteśmy już o krok od ukoronowania mistrza świata MotoGP 2025. Jeżeli w jutrzejszym wyścigu Alex nie zdobędzie siedmiu punktów więcej od Marca, to starszy Marquez przypieczętuje swoją dziewiątą koronę. GP Japonii MotoGP rusza o godzinie 07:00 czasu polskiego.
Sprint GP Japonii MotoGP 2025 – Wyniki
Fot. Igor Długosz, Świat MotorsportuAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!