Rafael Camara popisał się dzisiaj świetną jazdą w deszczu i przed ostatnią rundą został mistrzem F3. Drugi dojechał Mari Bota, a trzeci Tuukka Taponen. Roman Biliński pokazał dobre tempo, ale znowu bez punktów.
Kolizja i solidne tempo Bilińskiego
Roman startował ponownie z 17. pola, natomiast dzisiaj na kierowców czekały deszczowe warunki. Dyrekcja wyścigu postanowiła, że okrążenie formujące odbędzie się za samochodem bezpieczeństwa. Otrzymaliśmy kolejną decyzje, tym razem, że będzie to lotny start. Tim Tramnitz obrócił się w szykanie i Biliński awansował na 15. miejsce. 4. okrążenie wyścigu i na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Niestety było to z winy Bilińskiego, próbował wyprzedzić Benavidesa w przedostatnim zakręcie i lekko stracił panowanie w takich warunkach. Polak uderzył w bolid rywala i obaj się obrócili, ale kierowca AIX Racing wylądował w bandzie. Roman spadł na sam koniec stawki po tym incydencie.
7. kółko i ponownie pojawiła się zielona flaga, jednak po chwili zamieniła się w żółtą i ponowny wyjazd samochodu bezpieczeństwa. Ugochukwu i Xie odpali z wyścigu po kolizji w piątym zakręcie. Roman dzięki temu awansował o dwie pozycje. Chińczyk otrzymał 10 sekund kary, ale skoro nie dojedzie do mety, to zostanie to zamienione na cofnięcie na polach startowych w kolejnej rundzie.
Podczas 11. okrążenia odbył się kolejny restart, Biliński zdołał wyprzedzić del Pino i Johnsona. Ponownie kolizja w trzynastce, tym razem Leon obrócił Hedley’a, który spadł na sam koniec stawki. W międzyczasie Polak poradził sobie z Lacorte. Na 13. kółko zyskał kolejne dwie pozycje i był już na 21. miejscu. Pod koniec kilku kierowców zaryzykowało ze zjazdem po slicki i Roman awansował na 16. pozycje. Polak po karach ostatecznie ukończył wyścig na 14. miejscu. Patrząc na to, że po kolizji z Benavidesem spadł na koniec stawki, to pokazał dzisiaj bardzo dobre tempo.
F3: Inthraphuvasak wygrywa sprint. Biliński poza punktami
Mistrzowska jazda Camary
Rafael Camara ustawił się na pole position i miał matematyczne szanse, aby zostać już dzisiaj mistrzem serii. Brazylijczyk wykorzystał lotny start i utrzymał prowadzenie. Ugo Ugchokwu wczoraj dysponował świetnym tempem podczas sprintu, a teraz awansował o 2 pozycje i był już piąty. Na powtórce zobaczyliśmy, jak Voisin uderzył w del Pino po wyjeździe z jedynki. Mari Boya utrzymywał się w sekundzie za liderem wyścigu. 4. okrążenie wyścigu i na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa.
Brazylijczyk podczas restartu pozostał na prowadzeniu, Ugochukwu próbował zaatakować Xie w piątce, ale doszło do kolizji między nimi. Drugi raz na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. 11. okrążenie i ponownie pojawiła się zielona flaga. Wurz pojechał szeroko w ostatnim zakręcie przed restartem. Camara kolejny raz pewnie utrzymał prowadzenie. Połowa wyścigu i Tsolov był już na 9. miejscu, warto przypomnieć, że startował dzisiaj z 21. pola. Bułgar chwilę później poradził sobie z Whartonem.
14. kółko i junior Red Bulla tym razem wyprzedził Giustiego. Niesamowite tempo Tsolova, kolejne okrążenie i kolejny manewr, tym razem padło na Badoera. 15. okrążenie i na tabeli wyników pojawił się licznik czasu, pokazujący 15 minut do końca wyścigu.
Stenshorne i del Pino zostali pierwszymi kierowcami, którzy zaryzykowali ze zjazdem po slicki. Wharton i Domingues to kolejny duet, który wymienił swoje ogumienie. Zawodnicy walczą o przyczepność na bardzo zużytych deszczowych oponach. Taponen, Wurz, Nael i Tsolov byli w pojedynku o ostatnie miejsce na podium. Wharton wycofał swój bolid, jednak okazało się za wcześnie na slicki.
Rafael Camara wygrał wyścig i został tegorocznym mistrzem serii. Drugi dojechał Mari Boya, a trzeci Tuukka Taponoen.
Klasyfikacja generalna
Rafael Camara ma obecnie 156 punktów i oczywiście nikt nie zdoła już go dogonić. Mari Boya ma 108 „oczek”, a trzeci Nikola Tsolov traci do niego zaledwie 2 punkty. Roman Biliński niestety bez punktów w ten weekend i spadł na 13. miejsce.
Następna runda F3: 5-7 września Monza
Kierowcy mają teraz miesiąc przerwy i pojawią się na Monzy podczas ostatniej rundy tego sezonu. Roman Biliński ma sporo doświadczenie na tym torze, odbywając między innymi liczne prywatne testy. Rok temu w sprincie wygrał Tim Tramnitz, a w wyścigu głównym najlepszy okazał się Sami Meguetounif. Mistrza już znamy, ale dalej jest walka o wicemistrzostwo.
Gdzie oglądać F3 z Romanem Bilińskim? [stream, transmisja]
Wyniki wyścigu F3 2025 na Hungaroringu
Fot. FIAAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!