Formuła 1 opuściła już Europę i sezon dokończy w Azji i na terenie obu Ameryk. Ten etap rywalizacji otwiera weekend o GP Azerbejdżanu, który rozpoczęły piątkowe treningi. Mimo tego, że McLaren jest faworytem, to dzisiejsze sesje nie przebiegły do końca po myśli ekipy z Woking.
Treningi GP Azerbejdżanu. FP1: Sesja krótsza przez oberwaną tarkę
Uliczny obiekt w Baku potrafi być przebiegły dla kierowców. Udowodniły to już piątkowe treningi GP Azerbejdżanu. Pierwsza sesja była w sumie skrócona o blisko połowę przez czerwoną flagę. Chociaż pierwsze wyjazdy kierowców nie były problematyczne, to od 4. minuty zaczęły się incydenty na torze. Najpierw Lando Norris musiał od razu wrócić do garażu po okrążeniu wyjazdowym, ponieważ z jego McLarena nie zdjęto osłonki na rurkę Pitota. Chwilę potem Gabriel Bortoleto jako pierwszy w ten weekend znalazł się w strefie bezpieczeństwa w 3. zakręcie toru. To jeden z kilku 90-stopniowych fragmentów toru, gdzie kierowcy mogą popełnić błąd na dohamowaniu. Dlatego posiada dodatkową przestrzeń, gdzie kierowcy mogą się zatrzymać i zawrócić.
Kolejne minuty przebiegały względnie spokojnie, chociaż kilku kierowców zgłaszało usterki w swoich bolidach. George Russell zwrócił uwagę na podejrzany zapach od strony hamulców, Alexander Albon zgubił szkiełko od lewego lusterka bocznego, a Oscar Piastri nie przejechał okrążenia pomiarowego przez usterkę układu hybrydowego. Od 14. minuty mieliśmy czerwoną flagę po tym jak Carlos Sainz najechał podłogą na tarkę w 16. zakręcie i wybił spod niej trzymającą ją gumę. Potrzebna była 25-minutowa przerwa, żeby ją z powrotem skutecznie przymocować.
Po wznowieniu trening przebiegał już bez kolejnych pauz. Najlepsze czasy osiągnęli w nim kolejno: Lando Norris, Oscar Piastri i Charles Leclerc. Pełne wyniki sesji były zaś następujące:
GP Azerbejdżanu: Treningi F1 2025 – wyniki FP1
Źródło: FIATreningi GP Azerbejdżanu. FP2: Ferrari i Mercedesy z przodu, McLareny z problemami
Druga sesja treningowa przebiegła już bez czerwonej flagi, jednak ponownie ostrożność u kierowców była wskazana. Nie brakowało sytuacji na limicie, gdzie do uszkodzenia auta o ścianę niewiele brakowało. Wyratował się choćby George Russell. Gorzej w przypadku Lando Norrisa. Zawodnik McLarena dokładnie w połowie sesji w 4. zakręcie toru uderzył lewym tylnym kołem o ścianę i ze złamanym zawieszeniem powoli się toczył do garażu. Gdy już tam dojechał, było pewne, że na resztę popołudnia już nie wyjedzie.
Niedługo później Oscar Piastri również miał kontakt ze ścianą, ale już nie tak poważny jak jego kolega zespołowy i główny rywal do tegorocznego mistrzostwa. Mimo to, Australijczyk nie osiągał już dobrych czasów do końca treningu. Ostatecznie 4 najlepsze czasy okrążeń miały dublety Ferrari i Mercedesa z Lewisem Hamiltonem na czele. Wyniki drugiego treningu przed GP Azerbejdżanu wyglądały następująco:
GP Azerbejdżanu: Treningi F1 2025 – wyniki FP2
Źródło: FIAUlice Baku nie mają faworyta
W minionych latach na ulicach Baku na pojedynczym okrążeniu dominował Charles Leclerc. Mimo to nie udawało mu się wygrać samego wyścigu. Co roku runda w Azerbejdżanie jest bardzo emocjonująca przez różne plot twisty. Możliwe, że w ten weekend będą kolejne. Przed nami jeszcze sobotni trening, kwalifikacje i wyścig. Ze względu na inną strefę czasową, będą wcześniej niż dotychczas w trakcie rund europejskich.
Transmisja F1 2025
Zdjęcie otwierające: McLaren / X
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!