Czas na drugą rundę FIA F3. Tym razem Roman Biliński powalczy o kolejne podium na torze w Bahrajnie. Zadanie nie będzie jednak takie proste.
Co działo się przed rundą w Bahrajnie?
W dniach 26-28 marca Roman Biliński wziął udział w jednych z oficjalnych testów FIA F3 zaplanowanych w trwającym sezonie 2025. Ich gospodarzem był właśnie tor Sakhir International. Polak w 3 z 6 sesji plasował się w czołowej 10. Poza nim dobre tempo pokazali Louis Sharp i Callum Voisin, czyli jego koledzy z zespołu.
Ponadto dobre tempo pokazali m.in. Nikola Tsolov, Rafael Camara, czy Tuukka Taponen. Ten drugi kierowca z Melbourne wyjechał jako lider mistrzostw, więc teraz będzie chciał podtrzymać dobrą passę.
Cofnijmy się do Australii. Tam Biliński zaskoczył
Sezon 2025 rozpoczął się od rundy na Antypodach. Na torze Albert Park najpewniej czuł się Rafael Camara. Junior Ferrari zwyciężył kwalifikacje, a także wywiózł komplet 26 „oczek” z wyścigu głównego, który przedwcześnie zakończono ze względu na solidne oberwanie chmury. Sprint natomiast padł łupem Santiago Ramosa. Nas najmocniej jednak cieszył rezultat Polaka. Roman Biliński w krótszej rywalizacji uplasował się na 3. pozycji. Do pewnego momentu rywalizacji kierowca zespołu Rodin walczył o prowadzenie, lecz wyjazd na tor samochodu bezpieczeństwa sprawił, że musiał zadowolić się miejscem na najniższym stopniu podium.
Klasyfikację kierowców F3 2025 możecie znaleźć w innym artykule. Do niego możecie przejść, klikając tutaj – wtedy wyświetli się nowa karta.
Jedna zmiana w stawce. Roman Biliński ma nowego i groźnego rywala
Nie minęło kilka tygodni i w AIX Racing mamy pierwsze roszady. Nikitę Bedrina, który solidnie zapunktował w Melbourne, zastąpił Freddie Slater. Brytyjczyk w zeszłym sezonie zdominował włoską F4, a do tego w ostatnich dniach wziął udział w oficjalnych testach FIA F3. Odbyły się one właśnie na torze Sakhir. Ten zawodnik już teraz wymieniany jest jako ten, którego w najbliższych latach z całą pewnością ujrzymy w F1.
Co działo się w sezonie 2024?
Przed rokiem w Bahrajnie prym wiedli Brytyjczycy. Sprint padł łupem Arvida Lindblada, który tym samym został najmłodszym zwycięzcą wyścigu FIA F3 w historii. Z kolei w wyścigu głównym najlepszym kierowcą okazał się Luke Browning. Juniora Williamsa ujrzymy w pierwszym treningu w barwach zespołu, którego jest członkiem akademii. Na podium stawali również Laurens van Hoepen i Leonardo Fornaroli [w sprincie – przyp. red.], a także Christian Mansell i Tim Tramnitz [w wyścigu głównym – przyp. red.].
Polscy kierowcy po wielu przygodach nie wywieźli z pustyni ani jednego punktu. Mowa tutaj o Kacprze Sztuce i Piotrze Wiśnickim.
Szczegóły transmisji znajdziecie w dedykowanym materiale. Podobnie jak w przypadku klasyfikacji klikając tutaj, otworzy się osobna karta.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!