⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
F1 speedwaynews speedway
  • Formuła 1
    • Kalendarz Formuły 1
    • Składy zespołów Formuły 1 2025
  • MotoGP
    • Kalendarz MotoGP 2025
    • Tory MotoGP
  • Serie juniorskie
    • Formuła 2
    • Formuła 3
    • Formuła 4
    • Formuły regionalne
  • Serie juniorskie z Polakami
    • Wyniki
  • Kącik ciekawostek
    • Historia Formuły
    • Kariery
    • Polacy w Formule
    • Tory
  • Inne wyścigi
  • Wywiady
Zakończona
- Logo Kwalifikacje do GP Japonii F1 2025
05.04.2025 08:00
Zakończona
 Logo F1 GP Chin 2025
23.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do GP Chin F1 2025
22.03.2025 07:55
Zakończona
 Logo Sprint przed GP Chin 2025
22.03.2025 03:55
Zakończona
 Logo Kwalifikacje do sprintu GP Chin F1 2025
21.03.2025 08:30
Strona główna » Grand Prix Arabii Saudyjskiej 2025: Zwycięzcy i przegrani

Grand Prix Arabii Saudyjskiej 2025: Zwycięzcy i przegrani

  • Formuła 1
21 kwietnia 2025 Ten artykuł przeczytasz w 24 minuty

Wiktoria Żupińska

Grand Prix Arabii Saudyjskiej 2025: Zwycięzcy i przegrani

Piąta runda Formuły 1 za nami. Oscar Piastri wygrał pojedynek z Maxem Verstappenem. Miejsce na podium wywalczył Charles Leclerc. Nie obyło się bez rozczarowań. Oto, kto zaimponował i kto zmarnował swoje szanse w wyścigu.

Grand Prix Arabii Saudyjskiej: Zwycięzcy

Oscar Piastri

Podobnie jak w zeszłym tygodniu, Oscar Piastri pokazał się z lepszej strony niż jego kolega zespołowy. Zakwalifikował się na drugiej pozycji, tuż za Maxem Verstappenem, któremu bez wahania stawił czoła. Zmusił do błędu Holendra w 1. zakręcie, aby ten ustąpił mu w kolejnym zakręciłem, ale kierowca Red Bulla łatwo się nie poddał i wyjechał przed nim, zyskując przewagę, za co został ukarany. Ostatecznie Australijczyk nie popełnił żadnych błędów w ciągu weekendu i zatriumfował. Jego opanowanie i regularne dowożenie wyników przyniosły efekt, bo właśnie został liderem klasyfikacji mistrzostw.

What. A. Move! 😱

Oscar Piastri overtakes Lewis Hamilton in a cloud of dust 💨#F1 #SaudiArabianGP pic.twitter.com/EXn6by2n0I

— Formula 1 (@F1) April 20, 2025

Oscar Piastri znowu pokazał, że nie wystarczy mieć najlepszego bolidu czy samego potencjału, aby wygrywać. Potrzebna jest odpowiednia mentalność, tzw. chłodna głowa i umiejętność działania pod presją. Lando Norris zapewne jest od niego szybszy na jednym okrążeniu, szczególnie gdy czuje się pewnie w aucie, ale sam talent nie wystarczy, jeśli nie można z niego skorzystać. Brytyjczyk popełnia zbyt wiele błędów, a Piastri bardzo dobrze to wykorzystuje. Pokonał Lando Norrisa w kwalifikacjach i wyścigu trzykrotnie w tym sezonie, co pokazuje, że nie zamierza przyjąć roli drugiego kierowcy. Dodatkowo też popisał się świetnym manewrem wyprzedzania Lewisa Hamiltona zaraz po pit stopie, co było kluczowe dla jego wyścigu.

Charles Leclerc

Monakijczyk od początku sezonu udowadnia, że nie zamierza nagle usunąć się w cień z powodu dołączenia Lewisa Hamiltona do zespołu. Od Australii pracuje nad poprawą swoich osiągów i znalezieniem ustawień, które umożliwiłby mu zmaksymalizować szanse SF-25. Z wyjątkiem sprintu w Chinach, obecnie jest lepszym z dwóch kierowców Ferrari. Siedmiokrotny mistrz świata stracił do niego w Japonii ponad 0,3 s, w Bahrajnie 0,597 s, a w Dżudzie aż 0,531 s.

Charles Leclerc świetne GP Arabii Saudyjskiej 2025 i pierwsze podium Ferrari w sezonie
Fot. Scuderia Ferrari

Charles Leclerc wykorzystuje wszystkie szanse bolidu, które jak na razie pozwalają jedynie na 3. miejsce na podium, nawet przy całym jego talencie. Świetnie zadbał o pośrednie opony, przedłużając pierwszy stint, czym zapewnił sobie dotychczas najlepszy wynik w tym roku.

Nie ulega wątpliwości, że auto potrzebuje dalszych ulepszeń, jeśli Ferrari chce walczyć o zwycięstwa. Zespół nadal nie ma tempa McLarena w szybkich zakrętach, a także zmaga się z problemami z przyczepnością. Pomimo tego, to właśnie wychowanek Ferrari Driver Academy zdobywa więcej punktów dla stajni z Maranello.

Max Verstappen

W czwartek Max Verstappen, w odpowiedzi na pytanie o spekulacje o swojej przyszłości, sarkastycznie polecił brytyjskiemu komentatorowi, aby skupił się na komentowaniu, a on sam zajmie się jazdą. Holender jak mówił, tak zrobił. W sobotnich kwalifikacjach udowodnił, dlaczego jest czterokrotnym mistrzem świata. Wyszarpał pole position z rąk Oscara Piastriego różnicą 0,010 sekundy w spektakularnym stylu, dużo ryzykując w ostatnim okrążeniu pomiarowym.

Max Verstappen was not giving much away post-Saudi Arabian GP about his thoughts on his 5-second penalty: pic.twitter.com/wo8AhyHjsW

— The Race (@wearetherace) April 20, 2025

Oprócz incydentu w pierwszym zakręcie na starcie, w wyniku którego otrzymał karę 5 sekund, pojechał bezbłędnie. Jego pierwszy stint był imponujący, szczególnie pod koniec, gdy próbował wyrobić jak największą różnicę do rywali. Zachęcany przez swojego inżyniera wyścigowego, Gianpiero Lambiase, z którym tak dobrze współpracuje, jechał niemal na granicy, ponownie wszystko ryzykując.

Red Bull przywiózł poprawki do Dżuddy, związane z przewodami hamulcowymi. Miały przede wszystkim ulepszyć to, jak RB21 traktuje opony. Po wczorajszym Grand Prix wygląda na to, że zmiany okazały się skuteczne.

Fernando Alonso

W kwalifikacjach Aston Martin użył trzech kompletów opon miękkich, aby wyjść z Q1 i Hiszpanowi to się udało. Oznaczało to, że w Q2 jechał na używanej mieszance, co automatycznie ograniczyło jego szansę przejścia do następnej sesji. Wszyscy pozostali ze środka stawki pojechali na miękkich, ale Alonso uplasował się na 13. pozycji, robiąc wszystko, co możliwe.

W wyścigu miał problem z DRS, przegrzewającymi się hamulcami i brakiem przyczepności, która była tak zła, że w pewnym momencie myślał, że bolid z pewnością musi być uszkodzony. Ratował, co się dało i porządnie napracował się za kierownicą, osiągając lepszy wynik, niż teoretycznie powinien. Przejechał – jak to sam zresztą określił – 50 okrążeń kwalifikacyjnych. Dla porównania Kanadyjczyk w weekend pobił rekord największej liczby eliminacji z Q1 (75), był całkowicie anonimowy w Grand Prix i pokonał go Stake Nico Hülkenberga.

Fernando Alonso y la viral imagen de un guerrero totalmente agotado después de haberlo dado todo

— DAZN España (@DAZN_ES) April 20, 2025

Gdy wyprzedzał Gabriela Bortoleto, ten go nie zauważył i poruszył kierownicą w trakcie hamowania, przyciskając Alonso do ściany, ale obyło się bez wypadku. 43-latek stwierdził z rozczarowaniem, że jazda na granicy na dłuższą metę jest nie do utrzymania i niebezpieczna. Dwukrotny mistrz świata ma rację, bo Aston Martin desperacko potrzebuje poprawy i nie powinien w każdym GP polegać wyłącznie na błyskotliwej, ale ryzykownej jeździe Alonso, który znany jest z osiągania lepszych rezultatów, aniżeli te, na które jego bolidy teoretycznie pozwalają.

Williams

Carlos Sainz potrzebował paru Grand Prix, aby odnaleźć się w Williamsie i przystosować do FW47. Jego wysiłek się opłacił, bo od Bahrajnu wygląda na to, że zaczyna przynosić efekty. Sam przyznał, że w Formule 1 nie ma magicznych rozwiązań, trzeba po prostu przeanalizować słabe strony i nad nimi popracować. Hiszpan wyjawił, że musiał zmienić styl jazdy, aby wykorzystać w pełni potencjał bolidu. Zaowocowało to jego najlepszym dotychczasowym wynikiem w kwalifikacjach. Startował z szóstego miejsca przed Lewisem Hamiltonem, który go zastąpił w Ferrari. Następnie w wyścigu nie popełnił błędów i pomógł Alexandrowi Albonowi, co pozwoliło dowieźć im podwójne punkty dla zespołu.

Congratulations to the whole team, P8 and P9 is a fantastic result and completed in style!

I generally don’t get nervous; however, the last 15 laps weren’t the most comfortable. Well done to the team, Alex, and Carlos for executing the DRS train perfectly.

This was a… pic.twitter.com/r0FZRz7f9X

— James Vowles (@JV_F1) April 21, 2025

Dobrze spisał się również kolega zespołowy, który może nie miał idealnych kwalifikacji, ale już na starcie przesunął się z jedenastego na dziewiąte miejsce. Pod koniec Grand Prix, Sainz i Albon wykazali się zgraną pracą zespołową, bo Hiszpan utrzymał Tajlandczyka w zasięgu swojego DRS, żeby ten nie został wyprzedzony przez Isacka Hadjara. Williams poczynił duży postęp względem zeszłego roku i wczoraj kierowcy dowieźli najlepszy w historii ekipy w Grand Prix Arabii Saudyjskiej.

Wedle doniesień medialnych, jako pierwsi w pełni skupili się już na przyszłorocznym bolidzie, co może pozwolić rywalom ich dogonić. James Vowles wielokrotnie mówił, że najbardziej interesują ich nowe regulacje, a wynik w klasyfikacji konstruktorów w tym roku nie ma większego znaczenia. Mimo wszystko, Williams może być zadowolony, bo pokazali, że nawet przy mniejszych zasobach potrafią się poprawić.

Grand Prix Arabii Saudyjskiej: Przegrani

Aston Martin

Aston Martin jest w tym roku prawdopodobnie największym rozczarowaniem. Co prawda Adrian Newey rozpoczął pracę w marcu, ale skupia się na przyszłorocznym bolidzie i nie będzie miał wpływu na AMR25, co potwierdził Andy Cowell. Dan Fallows został zwolniony w listopadzie 2024, ale auto na ten sezon zostało zaprojektowane niemal w stu procentach pod jego nadzorem, czego widać efekty. Chociaż nie ponosi on całej winy, to jako dyrektor techniczny był osobą odpowiedzialną za prawie dwa sezony nieskutecznych poprawek. Cowell ewidentnie widział w nim problem, bo odsunął go od pracy w listopadzie 2024, zaledwie miesiąc po przejęciu roli CEO grupy.

Przy wszystkich zasobach Astona Martina, sytuacja jest naprawdę rozczarowująca i frustrująca dla kierowców. Co prawda Fernando Alonso zaliczył niefortunne pierwsze dwie rundy sezonu, na czym skapitalizował Lance Stroll, ale od tego czasu dwukrotny mistrz świata wyciąga z AMR25 wszystko, co się da. Bolid jest ewidentnie dziewiąty w stawce, lepszy jedynie od Stake, więc miejsce 11, na którym skończył wczoraj Hiszpan to i tak więcej, niż auto na to zasługuje.

This was nearly a very awkward moment for Gabriel Bortoleto… 😱#F1 #SaudiArabianGP pic.twitter.com/X9Fq87DnXz

— Formula 1 (@F1) April 21, 2025

Wiadomo, że ekipa z Silverstone stawia duży nacisk na przyszły rok, bo stanowi to dla nich szansę, aby przenieść się w górę stawki, ale jeśli tak będzie wyglądać dalej ten sezon, to będzie on naprawdę długi i bolesny. Sytuacja jest tym bardziej żenująca, jeśli porównamy ją do Williamsa, który przy mniejszych zasobach poradził sobie znacznie lepiej i poczynił znaczny postęp w stosunku do zeszłego roku i walczy w pierwszej dziesiątce.

Lando Norris

To nie koniec problemów Lando Norrisa. Po Grand Prix Bahrajnu, gdzie zakwalifikował się na 6. miejscu i skończył na 3., Arabia Saudyjska stanowiła idealną okazję, żeby pokazać się z lepszej strony. Na początku weekendu rzeczywiście tak się zapowiadało. W sesjach treningowych był coraz szybszy, a potem bez problemu przeszedł przez Q1 i Q2, robiąc tylko jedno okrążenie pomiarowe. Wszelkie nadzieje na udany wyścig jednak się rozwiały, gdy rozbił się w 4. zakręcie, przy pierwszej próbie wykręcenia czasówki.

McLaren świętował w Dżuddzie byli wygrani
Fot. McLaren

Otworzyło to Maxowi Verstappenowi drzwi do sięgnięcia po pole position, bo z kwalifikacji sam wyeliminował się szybszy McLaren. Holender i Red Bull bez wahania to wykorzystali, podobnie jak Oscar Piastri, który startował obok niego. Tym samym zarówno czterokrotny mistrz świata, jak i Australijczyk pokazali, że potrafią działać pod presją i nie popełniają błędów w kluczowych momentach. Lando Norris dojechał z 10. miejsca na 4, ale było to minimalizowanie poczynionych szkód. W rzeczywistości powinien był walczyć o zwycięstwo z Piastrim i Verstappenem.

Jest to kolejny tydzień, gdzie Brytyjczyk nie wykorzystał swoich szans i popełnił kosztowny błąd. Stracił prowadzenie w klasyfikacjach mistrzostw świata, a pozycję lidera objął jego kolega zespołowy.

Alpine

Alpine nie przywiózł z Arabii Saudyjskiej żadnych punktów. Bolid wyglądał całkiem przyzwoicie w ten weekend, przynajmniej z Pierre’em Gasly’m za kierownicą. Zespół traci czas na prostych ze względu na ograniczenia silnika Renault. Spodziewali się więc, że Dżudda nie będzie ich najlepszym torem. Jednak Francuz niespodziewanie był najszybszy w pierwszej sesji treningowej w piątek. Potem potwierdził dobre tempo na kwalifikacjach, gdzie uplasował się na 9. pozycji. Niestety kolizja z Yukim Tsunodą zakończyła przedwcześnie jego wyścig.

Z kolei Jack Doohan ponownie odstawał od kolegi zespołowego, bo startował z 17. miejsca i na tym też ukończył niedzielne Grand Prix. Nie ulega wątpliwościom, że Flavio Briatore najchętniej by go wymienił. Jak podaje The Race, Australijczyk dostał czas do przerwy letniej, aby się wykazać. Na razie nie wygląda to zbyt przekonująco, bo w Japonii rozbił się podczas sesji treningowej, bo celowo nie wyłączył DRS. Ma na koncie też 3 punkty karne na superlicencji za kolizje z innymi zawodnikami i żadnego w klasyfikacji generalnej.

Yuki Tsunoda

Grand Prix Arabii Saudyjskiej początkowo zapowiadało się dobrze dla Yukiego Tsunody. Nie odstawał zbytnio w treningach od Maxa Verstappena i nawet wypadek pod koniec sesji wieczornej treningowej w piątek zbytnio mu nie zaszkodził. Zahaczył nieznacznie o bandę po wewnętrznej zakrętu i rozbił się po drugiej stronie. Jego auto zostało naprawione na następny dzień, a Japończyk dobrze to wykorzystał. Dostał się do Q3, zakwalifikował się na 8. miejscu, a to najlepszy wynik drugiego kierowcy Red Bulla od Grand Prix Azerbejdżanu w 2024. Pomógł Verstappenowi w zdobyciu pole position, bo ten złapał jego odległy cień aerodynamiczny.

An unlucky corner for Red Bull 🫣#F1 #SaudiArabianGP pic.twitter.com/6F1wQHuaE1

— Formula 1 (@F1) April 18, 2025

Niestety szanse na zdobycie punktów zakończyły się już na pierwszym okrążeniu w niedzielę, gdy zderzył się z Pierrem Gaslym. Sędziowie uznali to za incydent wyścigowy i nie nałożyli na żadnego z nich kary. Według doniesień, Red Bull jest zadowolony z postępu i feedbacku Tsunody, więc zapewnił mu test RB19 w środę na torze Silverstone. We wtorek czeka go jeszcze intensywny dzień w symulatorze. Japończyk musi zdobyć punkty w Miami, aby nie zatrzymać momentum.

Lewis Hamilton

Z entuzjazmu przed sezonem i optymizmu po wygranej w sprincie w Chinach, nie zostało nic. Lewis Hamilton ewidentnie ma problemy z przyzwyczajeniem się do SF-25 i wykorzystaniem jego potencjału. W kwalifikacjach traci dużo do Charlesa Leclerca, w Arabii Saudyjskiej różnica wynosiła ponad pół sekundy. Po raz drugi też startował za Carlosem Sainzem w Williamsie, którego zastąpił w Ferrari. Leclerc ukończył wyścig na podium dzięki umiejętnej jeździe, a on dojechał 31 sekund za nim.

🗣️ "Nothing positive from today. Except for Charles finishing on the podium, which is great for the team."

Lewis Hamilton wasn't happy following his Saudi Arabian GP: pic.twitter.com/iXTPf5ENNc

— The Race (@wearetherace) April 20, 2025

Siedmiokrotny mistrz świata ma problem z dostosowaniem się do obecnej generacji bolidów, którą nazwał najgorszą jego zdaniem. Jego wypowiedzi zaczynają przypominać te z zeszłego roku w Mercedesie, kiedy George Russell regularnie uzyskiwał lepsze czasy w kwalifikacjach. Hamilton w Bahrajnie był bardziej optymistyczny, bo sądził, że w końcu znalazł rozwiązanie swoich kłopotów. Po Grand Prix Arabii Saudyjskiej jednak przyznał, że nic z tego nie wyszło. Nie tylko musi popracować nad uzyskaniem lepszego czasu na jednym okrążeniu. Podczas wyścigu w żadnym momencie nie czuł się pewnie w bolidzie. Wyraźnie rozczarowany, wyjawił, że nie ma żadnego rozwiązania. Obawia się, że sytuacja może się nie poprawić do końca roku.

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • Alpine F1
  • Aston Martin F1
  • Charles Leclerc
  • F1
  • F1 2025
  • Ferrari
  • Lando Norris
  • Lewis Hamilton
  • Max Verstappen
  • McLaren
  • Oscar Piastri
  • Williams

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Carlos Sainz wie, co czuje Lewis Hamilton. Dla niego to nic nowego

Carlos Sainz wie, co czuje Lewis Hamilton. Dla niego to nic nowego

Wiktoria Żupińska

  • Formuła 1
5 czerwca 2025

Carlos Sainz nie sądzi, że Williams będzie gotowy wygrywać w przyszłym roku. Hiszpan marzy o byciu mistrzem świata. Problemy Lewisa Hamiltona to dla niego nic nowego.

Bloki ślizgowe bolidów F1 – jest decyzja FIA

Bloki ślizgowe bolidów F1 – jest decyzja FIA

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
5 czerwca 2025

Bloki ślizgowe, które znajdują się pod podłogą bolidów F1 były jednym z istotniejszych tematów minionego GP Hiszpanii. W trakcie weekendu testowano te wykonane ze stali nierdzewnej, aby wywoływały mniej iskier spod bolidów i nie powodowały pożarów traw przy torze. FIA wydała już werdykt po testach.

McLaren znalazł sposób na… rozwiązywanie konfliktów

McLaren znalazł sposób na… rozwiązywanie konfliktów

Adrian Drozdek

  • Formuła 1
5 czerwca 2025

Szef zespołu McLaren, Andrea Stella, nie ukrywał swojej radości po dublecie w GP Hiszpanii. Włoch i inni członkowie ekipy otrzymali jednak zadanie domowe od aktualnego lidera klasyfikacji generalnej.

Red Bull szykuje kolejną zmianę w składzie?

Red Bull szykuje kolejną zmianę w składzie?

Adrian Drozdek

  • Formuła 1
4 czerwca 2025

Stajnia z Milton Keynes dała Yukiemu Tsunodzie duży kredyt zaufania od GP Japonii. Jednak Japończyk nie skraca dystansu do Maxa Verstappena i nie broni się wynikami. Brak progresu w kolejnych rundach może wymusić na Red Bullu kolejną zmianę partnera aktualnego 4-krotnego mistrza świata.

Schumacher za Colapinto? Nie można tego wykluczyć

Schumacher za Colapinto? Nie można tego wykluczyć

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
4 czerwca 2025

Niepewne występy Franco Colapinto za kierownicą tegorocznego bolidu Alpine F1 Team mogą sprawić, że również Argentyńczyk zostanie zdjęty przez kierownictwo ekipy z Enstone. Jego potencjalnym następcą może być Mick Schumacher.

Marko: Rozpętało się piekło. Verstappen zasłużył na karę

Marko: Rozpętało się piekło. Verstappen zasłużył na karę

Wiktoria Żupińska

  • Formuła 1
3 czerwca 2025

Helmut Marko nie rozumie reakcji Maxa Verstappena. Twierdzi, że Holendra poniosły emocje. Przyznaje, że przyczyniły się do tego złe decyzje.

Briatore się wypiera: Nigdy z nim o tym nie rozmawiałem

Briatore się wypiera: Nigdy z nim o tym nie rozmawiałem

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
3 czerwca 2025

Flavio Briatore, obecnie konsultant wykonawczy w zespole Alpine, zapytany o aferę "Crashgate" z roku 2008, zaprzecza zeznaniom Nelsona Piqueta Jr. Włoch powołuje się też na wyrok Francuskiego Sądu Najwyższego.

Charles Leclerc: Mieliśmy szczęście. Oba Ferrari z problemami

Charles Leclerc: Mieliśmy szczęście. Oba Ferrari z problemami

Wiktoria Żupińska

  • Formuła 1
3 czerwca 2025

Charles Leclerc miał szczęście w Grand Prix Hiszpanii. Przyznał, że bez neutralizacji nie zdobyłby podium. Okazuje się, że oba Ferrari miały problem w wyścigu.

Grand Prix Hiszpanii: Zwycięzcy i przegrani

Grand Prix Hiszpanii: Zwycięzcy i przegrani

Wiktoria Żupińska

  • Formuła 1
2 czerwca 2025

Nico Hülkenberg zdobył sensacyjne piąte miejsce w GP Hiszpanii. Oscar Piastri wygrał już piąty wyścig w sezonie. Maxa Verstappena poniosły emocje. Kto wykorzystał okazję, a kto ją zmarnował? Oto nasz werdykt.

Nico Hulkenberg pozytywnie zaskoczony po GP Hiszpanii

Nico Hulkenberg pozytywnie zaskoczony po GP Hiszpanii

Adrian Januszkiewicz

  • Formuła 1
2 czerwca 2025

Nico Hulkenberg był prawdopodobnie największą niespodzianką minionego GP Hiszpanii. Kierowca Saubera dojechał do mety niedzielnego wyścigu na 5. miejscu. Czy tak dobry rezultat wisiał w powietrzu?

Patronat medialny

  • Speedway Równe

  • Speedway Club Žarnovica

  • German Speedway Masters

  • Baltic Speedway League

Formuła 1

MKierowcaZespółPkt.
1.Oscar PiastriMcLaren186
2.Lando NorrisMcLaren176
3.Max VerstappenRed Bull137
4.George RussellMercedes111
5.Charles LeclercFerrari94
6.Lewis HamiltonFerrari71
7.Andrea Kimi AntonelliMercedes48
8.Alexander AlbonWilliams42
9.Isack HadjarVisa Cash App RB21
10.Esteban OconHaas20
11.Nico HulkenbergStake F1 Team16
12.Lance StrollAston Martin14
13.Carlos SainzWilliams12
14.Pierre GaslyAlpine11
15.Yuki TsunodaRed Bull10
16.Oliver BearmanHaas6
17.Liam LawsonVisa Cash App RB4
18.Fernando AlonsoAston Martin2
19.Gabriel BortoletoStake F1 Team0
20.Jack DoohanAlpine0
21.Franco ColapintoAlpine0

Formuła 2

MKierowcaZespółPkt.
1.Alex DunneRodin Motorsport87
2.Richard VerschoorMP Motorsport84
3.Arvid LinbladCampos Racing79
4.Jak CrawfordDAMS Lucas Oil73
5.Luke BrowningHitech TGR73
6.Leonardo FornaroliInvicta Racing66
7.Pepe MartiCampos Racing49
8.Victor MartinsART Grand Prix41
9.Sebastián MontoyaPrema Racing36
10.Dino BeganovicHitech TGR29
11.Kush MainiDAMS Lucas Oil21
12.Gabriele MiniPrema Racing21
13.Oliver GoetheMP Motorsport12
14.Roman StanekInvicta Racing12
15.Joshua DürksenAIX Racing11
16.Rafael VillagómezVan Amersfoort Racing10
17.Ritomo MiyataART Grand Prix5
18.Amaury CordeelTrident2
19.Sami MeguetounifTrident1
20.Cian ShieldsAIX Racing0
21.John BennettVan Amersfoort Racing0
22.Max EstersonTrident0

MotoGP

MKierowcaZespółPkt.
1.Marc MarquezDucati Lenovo Team196
2.Alex MarquezBK8 Gresini Racing MotoGP172
3.Francesco „Pecco” BagnaiaDucati Lenovo Team124
4.Franco MorbidelliPertamina Enduro VR46 Racing Team98
5.Johann ZarcoCastrol HRC Honda97
6.Fabio Di GiannantonioPertamina Enduro VR46 Racing Team88
7.Marco BezzecchiAprilia Racing69
8.Fabio QuartararoMonster Energy Yamaha MotoGP Team59
9.Pedro AcostaRed Bull KTM Factory Racing58
10.Fermin AldeguerBK8 Gresini Racing MotoGP56
11.Maverick VinalesRed Bull KTM Tech345
12.AI AguraTrackhouse MotoGP Team38
13.Luca MariniHonda HRC Castrol38
14.Brad BinderRed Bull KTM Factory Racing34
15.Enea BastianiniRed Bull KTM Tech331
16.Jack MillerPrima Pramac Yamaha MotoGP29
17.Alex RinsMonster Energy Yamaha MotoGP Team26
18.Raúl FernándezTrackhouse MotoGP Team19
19.Joan MirHonda HRC Castrol18
20.Takaaki NakagamiHonda HRC Test Team10
21.Lorenzo SavadoriAprilia Racing8
22.Augusto FernandezPrima Pramac Yamaha MotoGP3
23.Miguel OliveiraPrima Pramac Yamaha MotoGP2
24.Somkiat ChantraIDEMITSU Honda LCR0
25.Aleix EspargaroHonda HRC Test Team0
26.Jorge MartinAprilia Racing0

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: kontakt@speedwaynews.pl

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Galerie zdjęć

2025 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione