Tymek Kucharczyk w końcu ogłosił plany. Polaka ujrzymy w serii, w której przeszłości nasi zawodnicy odnosili sukcesy.
W końcu
Tymek Kucharczyk w końcu może odetchnąć z ulgą. Wyklarowała się bowiem jego przyszłość. W sezonie 2025 będzie on występował w barwach włoskiej ekipy BVM Racing w Euroformule Open. Mistrzostwa te w ostatnich latach przeżywały kryzys, ponieważ poprzez rewolucję techniczną, znacznie spadła liczba uczestników. Tym razem po kolejnej zmianie wszystko ma się zmienić na lepsze.
„Najwyższa pora odsłonić karty na sezon 2025 – pojadę w najszybszej regionalnej serii F3 w Europie Euroformula Open wspólnie z zespołem BVM Racing! Cieszę się, że po pracowitych miesiącach będę miał możliwość pokazać swoje umiejętności i zdobyć kolejne cenne doświadczenie na najważniejszych torach w Europie za kierownicą nowego samochodu z dużym dociskiem aerodynamicznym. Wspólnie z BVM Racing mamy ambitne plany wydrzeć tytuł z rąk wieloletniego dominatora serii.
Z kolei celem poza torem jest znalezienie partnerów, którzy pozwolą mi rywalizować w FIA Formula 2 Championship w przyszłym roku. Z dumą mogę ogłosić, że w jego realizacji od teraz będzie mi pomagać porównywarka ubezpieczeń Mubi.pl, zostając moim głównym partnerem. Dziękuję za zaufanie również Akademii Motorsportu ORLEN oraz producentowi napoju Brainer. The brain drink, którzy także pojadą ze mną w nadchodzącym sezonie.Nie mogę się doczekać już, aby wyjechać na tor w Portimao i pokazać się z najlepszej strony podczas pierwszej rundy już w najbliższy weekend!” – napisał za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Przed Kucharczykiem było tam kilku naszych
Jeszcze kilka lat temu Euroformuła Open była uznawana za serię, w której Polacy startowali najchętniej. Na tym poziomie starty zanotowali m.in. Artur Janosz, Igor Waliłko, Antoni Ptak Junior, Igor Waliłko, czy też Filip Kaminiarz. Teraz do tego grona dołącza Tymek Kucharczyk.
Miejmy nadzieję, że przebije wynik Janosza, który w 2014 roku został wicemistrzem serii. Sezon Euroformuły Open startuje już w ten weekend w Portimao. Ptak z kolei wygrywał wyścigi, a Waliłko stawał na podium.
Kucharczyk ma jednak jeden problem
Otóż polski kierowca przez zimę w przeciwieństwie do konkurencji za dużo nie pojeździł. Wszystko przez budżet, przez który m.in. nie oglądamy go w FIA F3, chociaż do końca zabiegał o niego jeden z zespołów. Na szczęście sytuację udało się opanować, a także przy okazji nawiązał kolejne współprace.
Nastolatka nie oglądaliśmy w akcji podczas oficjalnych testów EFO. Z drugiej strony w hiszpańskiej F4 i GB3 Championship pokazał, że potrafi walczyć w każdych warunkach. Wszak na koncie ma tytuły II wicemistrza w obu seriach.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!