Helmut Marko nie chowa głowy w piasek, jeśli chodzi o surową politykę Programu Juniorów Red Bulla. Przekonuje, że większość tych, którzy nie odnieśli sukcesu w Formule 1, nadal korzysta z tego doświadczenia i kontynuuje karierę w czołowych sportach motorowych.
Program Juniorów Red Bulla nie bierze jeńców
Wraz z wejściem do Formuły 1 ekip Red Bull Racing i dzisiejszego Racing Bulls (wcześniej Toro Rosso, potem AlphaTauri – przyp. red.) rozwijał się też Program Juniorów Red Bulla. W ciągu wielu lat swojego funkcjonowania wypromował on w F1 sporo nazwisk, ale nie każdemu w barwach Czerwonych Byków przyszło osiągać wielkie rzeczy.
Sebastian Vettel i Max Verstappen to największe sukcesy programu. Inni byli bez wahania zwalniani lub sami odchodzili. Marko, który nadzoruje program, stał się zarówno architektem karier, jak i ich niszczycielem.
Jedną z jego ostatnich decyzji było przeniesienie Liama Lawsona z powrotem do Racing Bulls na początku bieżącego roku. Po zaledwie dwóch wyścigach z Red Bullem. Warto przypomnieć, że Nowozelandczyk awansował do seniorskiego zespołu zaledwie kilka miesięcy wcześniej.
Liam Lawson wylatuje z Red Bulla! Zastąpi go Yuki Tsunoda
To i inne posunięcia personalne wywołały krytykę bezkompromisowych metod Austriaka.
Marko broni swoich racji
W opinii konsultanta Red Bulla sugestie o niesprawiedliwości jego systemu oceniania kierowców są błędne. W podcaście F1-Insider Austriak powiedział:
– Jestem przekonany o podjętych decyzjach. Trzeba pamiętać, że ponad 95% kierowców, którzy nie zostali w naszej grupie, nadal ściga się w Formule E, WEC, DTM i innych seriach.
Jego zdaniem system Red Bulla przygotowuje kierowców do zawodowego sukcesu, nawet poza Formułą 1.
– Zarabiają dobrze, znacznie więcej niż prawdopodobnie mogliby zarobić w cywilnym zawodzie, i robią to, co kochają.
– A wszystko to jest możliwe głównie dzięki naszemu zaangażowaniu. Formuła 1 to szczyt możliwości i wymaga nie tylko talentu, ale także szczególnych cech i pewnej siły, zarówno psychicznej, jak i fizycznej – dodał Marko.
Mimo to, program nadzorowany przez Austriaka pozostaje znany z szybkości, z jaką kierowcy są awansowani, a następnie zwalniani. Filozofia Marko przyniosła wielu zwycięzców w F1, ale pozostawiła też po sobie ślad w postaci gwałtownie przerwanych karier.
Swoją wypowiedzią 82-latek daje do zrozumienia, że w najbliższym czasie polityka programu nie ulegnie złagodzeniu.
Program Juniorów Red Bulla i jego adepci w F1
Program Juniorów Red Bulla w ciągu dwóch dekad doprowadził łącznie 18 kierowców do startów w Formule 1 z grona znacznie szerszego. Byli to kolejno:
Lata 2005-2008
Christian Klien
Dołączył do Jaguara w 2004 roku jako junior Red Bulla. Potem był jednym z pierwszych kierowców w przemianowanym Red Bull Racing w 2005 roku. Wykazywał potencjał, ale nigdy nie osiągał stałych wyników. Po 2006 roku Red Bull z niego zrezygnował. Później został kierowcą testowym/rezerwowym i przeszedł do wyścigów długodystansowych. Miał jeszcze krótki epizod z ekipą HRT w roku 2010.
Ford w Formule 1. Od dominacji do marginalizacji
Vitantonio Liuzzi
Włoski talent, członek wczesnego Programu Juniorów Red Bulla, zadebiutował w Red Bull Racing w 2005 roku, a następnie w Toro Rosso. Punktował sporadycznie i nigdy nie zyskał miana czołowego zawodnika. Pozostał w F1 do 2011 roku w Force India i HRT, zanim przeniósł się do GT i samochodów turystycznych.
Vitantonio Liuzzi był jednym z pierwszych kierowców, którym Program Juniorów Red Bulla dał szansę pojechać w Formule 1. Wielkich sukcesów nie odniósł, ale pewne szlaki przetarł. Fot. Armin Walcher dla Wings for Life World RunScott Speed
Amerykanin debiutował razem z Toro Rosso w 2006 roku. Cieszył się dużym wsparciem Red Bulla, ale niespójne wyniki i konflikty z kierownictwem doprowadziły do jego odejścia w połowie 2007 roku. Później Red Bull pomagał mu odnosić sukcesy w NASCAR i rallycrossie.
Sebastian Vettel
Pierwszy wielki sukces programu. Awansował do Toro Rosso w 2007 roku, wygrał w Monzy rok później, a następnie awansował do Red Bull Racing. Tam zdobył cztery tytuły mistrza świata z rzędu (2010–2013). Odszedł z Red Bulla do Ferrari w 2015 roku, a 7 lat później wycofał się z F1.
Program Juniorów Red Bulla sprawił, że w F1 znalazł się m.in. Sebastian Vettel, który z Czerwonymi Bykami zdobył 4 tytuły mistrzowskie w klasyfikacji kierowców. Fot. Joerg Mitter / Red Bull Content PoolLata 2009-2013
Jaime Alguersuari
Przeszedł do historii w 2009 roku jako najmłodszy kierowca, który wystartował w Grand Prix (w wieku 19 lat). Awansował bezpośrednio z Formuły Renault 3.5 do Toro Rosso. Pozostał w zespole do 2011 roku, ale nigdy nie awansował do Red Bulla. Odszedł z programu w wieku 21 lat, później ścigał się w Formule E i został DJ-em.
Sébastien Buemi
Szwajcar awansował do Toro Rosso w 2009 roku i ścigał się tam przez 3 sezony. Wykazywał prędkość, ale nie wystarczającą do awansu do Red Bull Racing. Od roku 2012 stał się wysoko cenionym kierowcą testowym Red Bulla. Odniósł też znaczące sukcesy w wyścigach długodystansowych, wielokrotnie wygrywając w WEC i Le Mans.
Sébastien Buemi z Red Bullem długo nie pojeździł w Formule 1, ale z jego wsparciem zdołał wygrać Mistrzostwa WEC, w tym ikoniczny wyścig 24h Le Mans. Fot. Dutch Photo Agency / Red Bull Content PoolDaniel Ricciardo
Awansował w juniorskich szeregach Red Bulla, debiutując w HRT w 2011 roku, a następnie jeżdżąc przez dwa sezony w Toro Rosso. Awansował do głównego zespołu w 2014 roku, gdzie wygrał łącznie 10 wyścigów. Później jeździł dla Renault i McLarena, a następnie powrócił do Red Bulla jako rezerwowy.
Jean-Éric Vergne
Zadebiutował w Toro Rosso w 2012 roku, ścigając się tam przez trzy sezony z regularnymi, ale mało spektakularnymi wynikami. Nigdy nie awansował do Red Bulla. Zrezygnował po 2014 roku. Później został podwójnym mistrzem Formuły E z DS Techeetah.
Jean-Éric Vergne, mimo starań, nie był w stanie awansować do głównego zespołu Red Bulla w F1. Fot. Getty Images / Red Bull Content PoolProgram Juniorów Red Bulla. Lata 2014-2016
Daniił Kwiat
Przeszedł do Toro Rosso w 2014 roku, skąd szybko awansował do Red Bulla w 2015 roku, gdzie pokonał Ricciardo. Zdegradowany do Toro Rosso w 2016 roku, aby zrobić miejsce Verstappenowi. Ekipę z Faenzy reprezentował jeszcze w roku 2017 i latach 2019-2020. Później przeniósł się do wyścigów długodystansowych i NASCAR.
Max Verstappen
Podpisany jako 16-letnie cudowne dziecko, zadebiutował w Toro Rosso w 2015 roku w wieku 17 lat. Do Red Bulla awansował już w maju 2016 roku i wygrał wyścig w swoim debiucie w Hiszpanii. Od tego czasu stopniowo się poprawiał finalnie zdobywając cztery tytuły mistrzowskie w latach 2021-2024. Być może na tym nie koniec.
Carlos Sainz Jr.
Zadebiutował w F1 w barwach Toro Rosso w 2015 roku, obok Verstappena. Osiągał dobre wyniki, ale był pomijany przy awansie do Red Bulla. Przeszedł potem do Renault, McLarena, a następnie do Ferrari, gdzie wygrał wiele wyścigów. Są opinie, że Red Bull popełnił duży błąd rezygnując z Hiszpana.
Carlos Sainz Jr. dobrze prosperował jako junior Red Bulla, jednak nie zdołał przekonać do siebie kierownictwa głównego zespołu. Fot. Getty Images / Red Bull Content PoolLata 2017-2021
Pierre Gasly
Zadebiutował w Toro Rosso w 2017 roku, a potem awansował do Red Bulla w 2019 roku. Niestety miał problemy u boku Verstappena i szybko został zdegradowany. Odbudował karierę w Toro Rosso/AlphaTauri, odnosząc emocjonujące zwycięstwo w Monzy w 2020 roku. Następnie opuścił program i dołączył do Alpine w 2023 roku.
Brendon Hartley
Wieloletni junior Red Bulla, który został odsunięty od startów, zanim w ogóle ścigał się w F1. Pod koniec 2017 roku w końcu zadebiutował w Toro Rosso. Pozostał w zespole do 2018 roku, ale nigdy nie zabłysnął w Jedynce. Dwukrotnie wygrał Le Mans i zdobył tytuł mistrza WEC z Porsche i Toyotą.
Brendon Hartley, gdy w końcu znalazł się w Formule 1, nie był już w stanie się zaadaptować do jazdy bolidem po latach spędzonych w WEC. Fot. Peter Fox / Getty Images / Red Bull Content PoolAlexander Albon
Opuścił program Red Bulla jako junior, ale w 2019 roku został przywrócony i wszedł do F1 w barwach Toro Rosso. Awansował w połowie sezonu do seniorskiego zespołu, ale tak jak Gasly miał problemy z dorównaniem Verstappenowi. W 2021 roku został zdegradowany do roli rezerwowego, a następnie odrodził karierę w Williamsie, gdzie regularnie punktował.
Yuki Tsunoda
Awansował z Formuły 2 ze wsparciem Red Bulla i Hondy w 2021 roku. Zadebiutował w AlphaTauri i rozwinął się jako zawodnik środka stawki. Został utrzymany w zespole po zmianie nazwy na Racing Bulls, stając się kluczowym ogniwem we współpracy Red Bulla z Hondą. Obecnie w głównym zespole Red Bulla nie błyszczy i jego przyszłość w barwach Czerwonych Byków jest niepewna.
Yuki Tsunoda od czasu debiutu w barwach AlphaTauri próbuje przekonać do swojej szybkości. Jak dotąd, osiągnięcia w Red Bullu przemawiają jednak na jego niekorzyść. Fot. Samo Vidic / Red Bull Content PoolLata 2022-obecnie
Liam Lawson
Nowozelandczyk był długo wspierany przez program juniorski. Zadebiutował jako zmiennik w 2023 roku i zrobił pozytywne wrażenie. Awansował do Red Bulla w 2025 roku, ale szybko go zdegradowano do Racing Bulls.
Najnowszym debiutantem Czerwonych Byków jest Isack Hadjar, który jak dotąd bardzo dobrze prezentuje się w barwach Racing Bulls. Po doświadczeniach ostatnich lat, trudno jednak wierzyć, czy tak samo wyglądałaby jego jazda w Red Bull Racing. Ale być może jego przyszłość będzie bardziej łaskawa dla niego w porównaniu z jego poprzednikami jeżdżącymi u boku Maxa Verstappena.
Isack Hadjar: praca i cierpliwość popłaciły | Droga do F1
Zdjęcie otwierające: Mark Thompson / Getty Images / Red Bull Content Pool
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!