Roman Biliński startował z 7. pola startowego i wykorzystując świetne tempo wywalczył dzisiaj 5. miejsce. Ekipa MP Motorsport wywalczyła dublet, a na ostatnim stopniu podium stanął Nikola Tsolov z Camposa.
5. miejsce Romana Bilińskiego
Polak startował dzisiaj z 7. pola startowego, niestety na starcie wyprzedził go zespołowy kolega, Louis Sharp. Nowozelandczyk kilka kółek później uporał się z duetem Premy, Roman próbował powtórzyć ten manewr i rozpoczął walkę z Leonem. Nie potrwało to długo, bo kilka zakrętów później Marinangeli stracił koło i zatrzymał się obok porządkowych. Wywołało to wyjazd samochodu bezpieczeństwa na tor.
Na koniec 8. okrążenia samochód bezpieczeństwa wrócił do pit-lane i ponownie zobaczyliśmy zieloną flagę. Mari Boya miał awarię bolidu, Polak wykorzystał to i awansował na 7. pozycję. Znów ściganie nie potrwało długo, bo na tym samym okrążeniu Matias Zagazeta utknął w żwirze i spowodował kolejny wyjazd samochodu bezpieczeństwa.
Początek 12. okrążenia przyniósł drugi restart, tym razem bez zmian w czołówce. Na 14. kółku Biliński w końcu pokonał Leona i awansował na 6. miejsce. Taponen wywiózł Meksykanina poza tor i spadł on na ostatnią punktowaną pozycję. Polak po manewrze na kierowcy Premy niesamowicie przyspieszył i uzyskał najszybszy czas okrążenia sprintu. Roman bardzo szybko zbliżył się do Ugochukwu, Brytyjczyk na przedostatnim kółku popełnił błąd i Polak był już na 5. pozycji. Biliński dowiózł ten świetny wynik do mety, niestety Strømsted na sam koniec zabrał mu najszybszy czas okrążenia tego wyścigu.
Biliński vs Kubica. Podia Polaków w F3 wywalczone mimo kontuzji
Zwycięstwo wicelidera mistrzostw
Pierwszy rząd do sprintu zablokował duet kierowców MP Motorsport, Bruno del Pino i Tim Tramnitz. Hiszpan świetnie bronił się i utrzymał prowadzenie. Na 3. okrążeniu junior Red Bulla wyprzedził kolegę zespołowego i został liderem wyścigu. Louis Sharp natomiast popisał się świetnym manewrem i wyprzedził obu kierowców Premy, awansując przy tym na 5. miejsce. Podczas 5. okrążenia na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa.
Tim Tramnitz świetnie rozegrał restart i utrzymał prowadzenie, Mari Boya miał jakieś problemy z bolidem i z 3. miejsca spadł poza punktowaną dziesiątkę. Nikola Tsolov awansował na ostatnie miejsce na podium, tuż za nim był dysponujący świetnym tempem Sharp. Zapowiadała się świetna walka w czołówce, którą przerwała już druga dzisiaj neutralizacja.
Niemiec kolejny raz bardzo dobrze ruszył podczas restartu i wygrał pojedynek z zespołowym kolegą. Leon i Ugochukwu popełnili błędy i spadli o kilka pozycji. MP Motorsport zdołał dowieźć dublet do mety, pierwszy Tramnitz, a drugi del Pino. Tsolov stanął na ostatnim stopniu podium.
Jak sytuacja w klasyfikacji po sprincie?
Rafael Camara nie zdobył dzisiaj punktów, ale utrzymuje pozycje lidera mistrzostw. Tim Tramnitz zbliżył się do Brazylijczyka i traci teraz 18 punktów. Roman Biliński z dorobkiem 16 „oczek” awansował na 10. pozycję w generalce.
Co jeszcze czeka na nas w ten weekend?
Jutro, 18 maja, o godz. 8:30 odbędzie się wyścig główny na Imoli. Roman Biliński zaliczył bardzo udane kwalifikacje i wystartuje z 6. pola startowego, tuż za kolegą z zespołu, Louisem Sharpem. Polak ma bardzo spore szanse na kolejny finisz w punktach, dzięki czemu spróbuje utrzymać się w najlepszej dziesiątce klasyfikacji generalnej.
Gdzie oglądać F3 z Romanem Bilińskim? [stream, transmisja]
Wyniki sprintu F3 na torze Imola
Wyniku sprintu F3 na Imoli
Fot. FIAAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!