17-18 lipca kierowca z Kostrzyna nad Odrą odbył dwudniowe testy F4 na torze Pembrey w Walii. Piotr Orzechowski wspólnie z zespołem Chris Dittmann Racing zbierali cenne dane i pracowali nad wydajnością w suchych i mokrych warunkach. 17-letni Polak notował czasy na poziomie czołówki.
Powrót do kokpitu bolidu Formuły 4
Od momentu, kiedy zawodnik z województwa lubuskiego ostatni raz zasiadał w samochodzie Tatuus F4-T421 minęło sporo czasu. Ostatni sprawdzian odbył się przy okazji majówkowego weekendu, kiedy to Piotr Orzechowski zadebiutował w Brytyjskiej Formule 4 podczas rundy na torze Silverstone. Nasz rodak od tej pory sporo jeździł za sterami gokartów i kontynuował program w ROK Cup Italia. Kolejna okazja do testów bolidu pojawiła się pod koniec minionego tygodnia. Sprawdzian przypadł na sesje organizowane przez kilka zespołów, w tym Chris Dittmann Racing na torze Pembrey w Walii. W tym samym miejscu w 2024 roku Piotr odbył pierwsze jazdy F4, więc jest to dla niego obiekt szczególny.
Podczas dwóch dni jazd, 17-18 lipca, kierowcom towarzyszyły zmienne warunki. Raz padało, potem było sucho i tak przez większość czasu. Oczywiście ten fakt na Wyspach Brytyjskich szczególnie nie dziwił. Mimo przerwy, Piotr Orzechowski szybko złapał dobry rytm i notował stały progres. Większość zawodników mieściła się w małych różnicach czasowych, a 17-latek z Kostrzyna nad Odrą był zadowolony ze swoich prób. Głównym celem testów było zebranie doświadczeń, danych i poprawa wydajności, a to wszystko udało się sukcesywnie przepracować. Przebieg przekraczający 600 km, czyli dwukrotność dystansu wyścigu Formuły 1, mówi sam za siebie.
Piotr Orzechowski zadowolony z testów
– Po moim debiutanckim weekendzie F4 w maju czułem, że odrobiłem najważniejszą lekcję i nie mogłem doczekać się powrotu do bolidu. Cieszę się, że w lipcu wraz z moim zespołem Chris Dittmann Racing spędziliśmy trochę czasu na torze Pembrey. Moja pewność siebie rosła od samego początku, czasy poprawiały się, a i w deszczu złapałem dobry rytm. Przejechałem ponad 600 km, które pomogą mi w lepszym przygotowaniu do kolejnej mojej rundy w Brytyjskiej Formule 4, która już pod koniec sierpnia. Niedługo pojeżdżę jeszcze na torach Brands Hatch i Donington Park, gdzie popracuje nad dobrą bazą pod setup – przyznał Piotr Orzechowski.
Kiedy kolejne starty i testy Polaka?
Drugi weekend wyścigowy Piotra Orzechowskiego w Brytyjskiej Formule 4 odbędzie się w dniach 29-31 sierpnia. Kierowca z Kostrzyna nad Odrą wystartuje na torze Donington Park. W lepszym przygotowaniu pomogą mu kolejne testy i sesje z inżynierami Chris Dittmann Racing, które zaplanowano na początek przyszłego miesiąca.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!