W dniach 12-14 września na torze w Biłgoraju odbyła się finałowa runda ROTAX Max Challenge Poland 2025. To właśnie tutaj rozstrzygnęły się losy sezonowej klasyfikacji w kategorii Micro Max, w której startował dziesięcioletni Maximilian Safarzyński. Utalentowany kierowca po emocjonującym roku zapewnił sobie miejsce w reprezentacji Polski na światowy finał ROTAX Grand Finals w Bahrajnie.
Finał w Biłgoraju i trudne warunki sprzętowe
Weekend w Biłgoraju nie należał do najłatwiejszych. Już w czasówce Maximilian uplasował się na 6. pozycji, a losowany silnik okazał się bardzo nierówny – zawodnik tracił prędkość na prostych odcinkach toru, nadrabiając tempo jedynie w sekcjach technicznych. Na tak szybkim obiekcie, jakim jest Biłgoraj, te mankamenty miały decydujące znaczenie.
Pierwszy wyścig Max ukończył na piątym miejscu, by w drugim wykręcić najlepszy rezultat weekendu i uplasować się na drugiej pozycji. W trzecim wyścigu Max zajął ostatecznie czwarte miejsce, a w ostatnim – siódmą lokatę.
Choć ostatecznie Maximilian zakończył rundę w Biłgoraju na piątym miejscu, zrealizował najważniejszy cel. Obronił miejsce na podium klasyfikacji generalnej Micro Max i potwierdził udział w światowym finale ROTAX Grand Finals.
Droga przez cały sezon
Sezon ROTAX Max Challenge Poland 2025 był dla Maximiliana Safarzyńskiego pełen wzlotów i konsekwentnej pracy. Rundę inauguracyjną w Toruniu zawodnik musiał opuścić z powodu choroby. W drugiej rundzie w Trzyńcu finiszował na 7. miejscu, jednak prawdziwy przełom nastąpił w kolejnych wyścigach – zwycięstwo w Bydgoszczy oraz Słomczynie dało mu awans w klasyfikacji generalnej. Po Bydgoszczy Max wskoczył w generalce na 7. miejsce, po Słomczynie był już 3., a po kolejnym starcie w Zielonej Górze, po odliczeniu sześciu najsłabszych wyścigów sezonu – awansował na 2. lokatę.
Do ostatniej rundy w Biłgoraju Maximilian przystępował z szansą na P2 w klasyfikacji sezonu. Ostatecznie zakończył rywalizację na 3. miejscu, tracąc do poprzedzającego go zawodnika zaledwie jeden punkt. Wynik ten jednak otworzył mu drogę do startu w najbardziej prestiżowych zawodach sezonu – ROTAX Grand Finals w Bahrajnie.
Potrójne podium w sezonie 2025
2025 rok Maximilian Safarzyński bez wątpienia zalicza do udanych. To czas spektakularnych sukcesów dziesięcioletniego kierowcy na kartingowych torach w naszym kraju. Zawodnik zakończył sezon z trzema trofeami – we wszystkich najważniejszych cyklach w Polsce uplasował się na podium klasyfikacji generalnej:
- Kartingowe Mistrzostwa Polski – 3. miejsce i tytuł II Kartingowego Wicemistrza Polski
- Rok Cup Poland – 3. miejsce
- ROTAX Max Challenge Poland – 3. miejsce i bilet na światowy finał
Cel: Bahrajn
– Zdobycie przepustki na ROTAX Grand Finals to dla mnie ogromne wyróżnienie, ponieważ zawody te określa się wśród zawodników ROTAX-a mianem kartingowych mistrzostw świata. Najlepsi kierowcy każdej kategorii z całego świata spotkają się już niebawem w Bahrajnie, by rywalizować na najwyższym poziomie. Cieszę się, że będę mógł reprezentować nasz kraj – przyznał Maximilian.
Start w zaplanowanej w terminie 29 listopada – 6 grudnia 2025 roku imprezie to nie tylko spełnienie marzeń. To także kolejny krok w rozwoju kariery Maximiliana Safarzyńskiego, który udowodnił w tym sezonie nie tylko talent i szybkość, ale także determinację w walce z przeciwnościami. To właśnie dzięki nim Max będzie jednym z zaledwie dziewięciu Polaków, reprezentujących nasz kraj w Bahrajnie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!