Tymek Kucharczyk wyjeżdża z Paul Ricard na tarczy. Jego główni rywale: Yevan David i Michael Shin podczas weekendu we Francji 2-krotnie stracili punkty, gdy Polak 3-krotnie stawał na podium. W ten sposób kierowca z Łodygowic został nowym liderem Euroformuły Open.
Wyścig 1: Kucharczyk z wielkim szlemem w sobotę
Drugą połowę sezonu Euroformuły Open rozpoczął weekend na francuskim Paul Ricard. Przez całą sobotę Tymek Kucharczyk radził sobie bardzo dobrze. W kwalifikacjach rzutem na taśmę zdobył pierwsze pole startowe. Z kolei w wyścigu utrzymał prowadzenie od startu do mety bez większych komplikacji. Po rozpoczęciu rywalizacji bardzo blisko Polaka trzymał się jeden z jego głównych rywali do mistrzostwa serii, Lankijczyk Yevan David. Jednak wraz z kolejnymi zakrętami obiektu w Le Castellet Kucharczyk stopniowo się oddalał od stawki. Późniejszy samochód bezpieczeństwa i wznowienie po jego zjeździe również nie skomplikowały zadania kierowcy z Łodygowic. Dzięki temu po raz czwarty w tym roku na podium Euroformuły Open wybrzmiał Mazurek Dąbrowskiego. Polak wywalczył też motorsportowego wielkiego szlema: ruszał z pierwszego pola, utrzymał je przez cały wyścig i był autorem najszybszego okrążenia.
O dużym pechu w sobotniej rywalizacji może mówić Michael Shin, przed sobotą lider klasyfikacji kierowców. Pod koniec 3. okrążenia Koreańczyk broniąc 7. pozycji, zderzył się z Edem Pearsonem i nie był w stanie dokończyć wyścigu. To spowodowało wyjazd samochodu bezpieczeństwa na 2 okrążenia. Brak punktów sprawił, że przed niedzielnymi wyścigami stracił prowadzenie na rzecz Yevana Davida, a Tymek Kucharczyk zbliżył się do niego o 26 „oczek” tracąc już tylko 4.
Sobota nie była też łaskawa dla kierowców z Ameryki Południowej. Debiutujący w ten weekend Argentyńczyk Genaro Trappa nie był w stanie ruszyć z miejsca na starcie i przez dużą część wyścigu musiał nadrabiać niemal okrążenie straty do reszty stawki. Zadanie ułatwił mu wyjazd samochodu bezpieczeństwa i pod koniec wyprzedził nawet Serba Paolo Brajnika. Z kolei Brazylijczyk Fernando Barrichello po raz kolejny w tym sezonie nie dowiózł dobrego rezultatu ze startu. Zaczynał trzeci, a dojechał piąty.
Wyniki 1. wyścigu EFO na Paul Ricard
Fot. CronococaWyścig 2: David gubi punkty, Kucharczyk znów na podium
Tradycyjnie 2. wyścig weekendu oznaczał start w odwróconej kolejności dla czołowej szóstki 1. wyścigu. W związku z tym Tymek Kucharczyk zaczął rywalizację z 6. lokaty. Po starcie rywalizacji musiał się pilnować, bo rywale byli bardzo blisko niego i prosty błąd mógł być bardzo kosztowny. Na szczęście dla Polaka, pierwsze okrążenie przebiegło bez strat, a finalnie nawet zyskał pozycję. Na kolejnych „kółkach” trzymał się blisko Yevana Davida i Jose Garfiasa, którzy walczyli o P3. Kolejny raz w motorsporcie potwierdziło się powiedzenie „Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta”. Pod koniec 6. okrążenia przy wyjeździe na prostą startową Lankijczyk wjechał w Meksykanina i zgubił przednie skrzydło. Obaj zawodnicy byli poza torem, co pozwoliło reszcie stawki ich wyprzedzić. To dało Kucharczykowi miejsce na podium, które mógł też poprawić, ale zabrakło dystansu. Ostatecznie kierowca z Łodygowic dojechał trzeci za Fernando Barrichello i Prestonem Lambertem. Zdobył też dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie.
Poranny niedzielny wyścig także dobrze ułożył się dla Michaela Shina. Koreańczyk ruszał z 11. miejsca i w ciągu kilku pierwszych zakrętów toru Paul Ricard przebił się na 6. miejsce. Momentami był blisko Tymka Kucharczyka, ale pod koniec wyścigu Polak mu odjechał. Koreańczyk za sprawą błędu Davida dojechał ostatecznie na 4. miejscu i nadrobił część strat z soboty.
Fernando Barrichello może mówić o swego rodzaju odkupieniu za sobotę. Brazylijczyk był cierpliwy i trzymał się od startu blisko Prestona Lamberta, by finalnie go wyprzedzić na 3 okrążenia przed końcem rywalizacji. Dało mu to pierwszą w tym roku wygraną w Euroformule Open.
Wyniki 2. wyścigu EFO na Paul Ricard
Fot. CronococaWyścig 3: David i Shin znów bez punktów, a Polak na podium
W 3. wyścigu na Paul Ricard przed Tymkiem Kucharczykiem stało duże wyzwanie. Polak został cofnięty na starcie na 11. miejsce za kumulację upomnień od sędziów. Jego główni rywale: Yevan David i Michael Shin startowali kolejno z 5. i 8. miejsca. Przed startem tego wyścigu dzieliły ich tylko 2 punkty, więc ten, kto ukończy wyżej, ten będzie liderem mistrzostw przed kolejną rundą EFO.
Każdy z nich zdawał sobie sprawę ze stawki popołudniowej rywalizacji. Na starcie każdy z nich zyskiwał i tracił pozycje, ale na kolejnych okrążeniach ich tempo się poprawiało. Na 5. „kółku” byli już blisko siebie: Shin na P2, David na P4, a Kucharczyk na P5. Okrążenie później David zderzył się z Lambertem i przebił prawą tylną oponę, przez co musiał wykonać pit stop. To już pozbawiło Lankijczyka szans na owocną niedzielę, a Polakowi otworzyło drzwi do kolejnego podium we Francji. 3 okrążenia później znów doszło do szokującej sytuacji. Michael Shin stracił przednie skrzydło i te był zmuszony zjechać do boksu. To dało Kucharczykowi awans na 2. lokatę, którą utrzymał do mety.
Ponownie Polak też uzyskał najszybsze okrążenie, które dało mu dodatkowy punkt do klasyfikacji generalnej. Weekend na Paul Ricard ułożył się dla niego po prostu wybornie, mimo pewnych przeciwności losu po drodze.
Wyniki 3. wyścigu EFO na Paul Ricard
Fot. CronococaRunda 6. na Red Bull Ringu we wrześniu
Teraz czeka nas 1,5 miesiąca przerwy od ścigania w Euroformule Open. Następna runda czempionatu odbędzie się w dniach 6-7 września na austriackim Red Bull Ringu.
Kalendarz EFO 2025. Gdzie i kiedy ściga się Tymek Kucharczyk?
W klasyfikacji kierowców przez cały weekend mieliśmy rotacje. Przed rundą na Paul Ricard Tymek Kucharczyk do prowadzącego Michaela Shina tracił 30 punktów i był 3. w tabeli. Po nim jest liderem z przewagą 17 „oczek” nad Davidem i 18 nad Shinem. Możemy się zatem spodziewać, że do końca sezonu walka między nimi będzie bardzo wyrównana. Przed nami jeszcze 3 weekendy, czyli 9 wyścigów. Wszystko jest jeszcze możliwe.
Transmisja Euroformuły Open. Gdzie oglądać starty Kucharczyka?
Zdjęcie otwierające: Tymek Kucharczyk / Facebook
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!