Bardzo dobrze ułożył się drugi wyścig na Red Bull Ringu dla Polaków w Eurocup-3. Maciej Gładysz wykazał się dużą przytomnością na pierwszych zakrętach i objął prowadzenie, którego nie oddał do mety. Był to też dobry wyścig dla Kacpra Sztuki i Wiktora Dobrzańskiego.
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Tarnowianin to wie
Przed startem drugiego wyścigu Eurocup-3 na Red Bull Ringu polscy kibice byli pełni nadziei na bardzo dobry polski rezultat. Maciej Gładysz i Kacper Sztuka ruszali do niego kolejno z P3 i P4. Obaj bardzo dobrze wystartowali, jednak tarnowianin mógł spokojnie obserwować rywali z przodu. Bielszczanin musiał się bardziej skupić na tych za sobą. Gładysz trzymał się dość blisko Matii Colnaghiego i Julesa Caranty i już w zakręcie Remus wyprzedził ich obydwu. Objął w ten sposób prowadzenie, które utrzymał do końca wyścigu. Z początku jego przewaga nad drugim, Colnaghim utrzymywała się w okolicy 1,0 s, ale od 11. okrążenia zaczęła ona stopniowo rosnąć. Włoch ostatecznie minął metę ze stratą ponad 5,0 s do Polaka.
Kacper Sztuka miał również udany wyścig, bo utrzymywał się w okolicach podium. Z początku stracił jedną pozycję, ale dość długo ją utrzymywał. Pechowe były okrążenia 12. i 13., kiedy bielszczanina wyprzedzili kolejno Valeri Rincella (na zakręcie Schlossgold) i potem Enzo Tarnvanichkul (na zakręcie Remus). Mimo to nie odjechali mu daleko i gdy na ostatnim okrążeniu walczyli o pozycję, to Polak w zakręcie Remus wyprzedził ich obu i odzyskał P5, które dowiózł do mety.
Wiktor Dobrzański miał stabilne tempo w trakcie całego wyścigu. Na starcie stracił 2 pozycje, ale na kolejnych okrążeniach nadrabiał straty. Przez chwilę zajmował pozycję 23. po błędzie Alessandro Famularo. Niestety stracił ją później i finiszował na pozycji 24.
EC3: Sztuka do samego końca w walce o triumf na Red Bull Ringu
Zacięta rywalizacja odebrała ważne pozycje rywalom
Matia Colnaghi i Jules Caranta zajmowali pierwszy rząd na starcie i po zgaśnięciu świateł od razu przystąpili do walki o prowadzenie. Przez fakt, że byli zajęci sobą, kluczową dla nich pozycję zgarnął Maciej Gładysz. Żaden z nich nie był potem w stanie dotrzymać tempa Polakowi, żeby próbować go wyprzedzić.
Bardzo szybki był Enzo Tarnvanichkul. Taj stopniowo poprawiał swoje pozycje w stawce i przy korzystnych wiatrach mógł nawet powalczyć o podium. Dystans wyścigu mu jednak na to nie pozwolił.
Klasyfikacja generalna po 2. wyścigu Eurocup-3 w Austrii: tarnowianin w TOP 3
Po niedzielnym wyścigu Mattia Colnaghi utrzymuje prowadzenie w klasyfikacji generalnej Eurocup-3. Tuż za nim są Kacper Sztuka i Maciej Gładysz. Pierwszy z Polaków w ten weekend zebrał łącznie 28 punktów, a drugi 25. Strata do prowadzącego Włocha jest w tej chwili wyraźna, bo on ma na koncie 47 „oczek”, ale przed nami jeszcze 14 wyścigów. Zatem wszystko jest jeszcze możliwe.
W czerwcu w Portimao
Kolejną rundą sezonu 2025 Eurocupu-3 będzie weekend w Portimao w dniach 6-8 czerwca. Regionalnemu czempionatowi będą towarzyszyć rundy Hiszpańskiej Formuły 4, jak i Campeonato de España de GT. Będzie to więc zaciekła rywalizacja dla Polaków w kilku seriach jednego dnia na tym samym obiekcie.
Informacje dotyczące transmisji wyścigów serii Eurocup-3 znajdziesz tutaj.
Wyniki 2. wyścigu Eurocup-3 na torze Red Bull Ring
Fot. f4spain-e3.alkamelsystems.comZdjęcie otwierające: Zrzut ekranu kanału YT Eurocup-3
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!